Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska w Bielsku-Białej: akt oskarżenia przeciwko czterem funkcjonariuszom

KLM
Centrum monitoringu bielskiej Straży Miejskiej
Centrum monitoringu bielskiej Straży Miejskiej KLM
Akt oskarżenia przeciwko czterem funkcjonariuszom Straży Miejskiej w Bielsku-Białej trafił do bielskiego Sądu Rejonowego. Chodzi o przekroczenie uprawnień i niezasadne zatrzymanie trzech mężczyzn.

Sprawa dotyczy zdarzenia z 16 maja 2013 roku. Tego dnia w godzinach wieczornych na Wzgórze Trzy Lipki w Bielsku-Białej przyjechało pięciu mężczyzn, by przetestować nowy samochód. Jak informuje Prokuratura Rejonowa Północ w Bielsku-Białej, w czasie spotkania wszyscy - z wyjątkiem kierowcy - wypili po piwie. Straż Miejska w Bielsku-Białej wychwyciła to zdarzenie w systemie monitoringu.

Na miejsce wysłano dwa patrole straży miejskiej. Do dwóch mężczyzn przebywających w samochodzie podeszli dwaj strażnicy i za ujawnione wykroczenia zaproponowali ukaranie mandatami w wysokości 50 zł, które zostały przyjęte. Z kolei do trzech mężczyzn przebywających na szczycie podeszli pozostali dwaj strażnicy miejscy i za wykroczenie polegające na spożywaniu alkoholu w miejscu publicznym zaproponowali ukaranie mandatami w wysokości 100 zł.

Gdy mężczyźni stanowczo odmówili strażnicy umieścili ich w radiowozach sugerując, iż zostaną odwiezieni do Izby Wytrzeźwień - chcieli w ten sposób wymusić na nich przyjęcie mandatów. Gdy nie osiągnęli celu, wypuścili pokrzywdzonych po kolei – każdego w innym, nieznanym im miejscu w... lesie. Podczas zwalniania pierwszego pokrzywdzonego jeden ze strażników miejskich uderzył go pałką powodując lekkie obrażenia ciała.

- W toku śledztwa potwierdzono, że brak było podstaw do umieszczenia pokrzywdzonych w Izbie Wytrzeźwień, a wobec ustalenia tożsamości wyżej wymienionych osób odmawiających przyjęcia mandatów należało skierować wnioski o ich ukaranie za wykroczenie. Tym samym umieszczenie pokrzywdzonych w radiowozach i pozorowanie doprowadzenia do Izby Wytrzeźwień nastąpiło z przekroczeniem uprawnień i stanowiło bezprawne pozbawienie wolności pokrzywdzonych - informują przedstawiciele bielskiej Prokuratury Rejonowej Północ. Podkreślają, że wyłącznym celem tego działania było wymuszenie poddania się postępowaniu mandatowemu.

Prokuratura podkreśla także eksces, jakim było nieuzasadnione użycie środków przymusu bezpośredniego przez strażnika, czyli uderzenie pałką jednego z pokrzywdzonych. Zwraca uwagę na dodatkową uciążliwość dla pokrzywdzonych, jaką było wywiezienie ich w godzinach nocnych w ustronne i nieznane im miejsca i pozostawienie osobno.

Akt oskarżenia trafił do bielskiego sądu 18 października. Oskarżeni strażnicy nie przyznali się do zarzucanych im czynów. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 5.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bielskobiala.naszemiasto.pl Nasze Miasto