25 stycznia zgodnie z zapowiedziami kolejarzy odbył się dwugodzinny strajk ostrzegawczy. Między godziną 7 a 9 rano w Łodzi nie odjechał ani nie przyjechał żaden pociąg Intercity czy Przewozów Regionalnych.
Zobacz zdjęcia ze strajku kolejarzy 25 stycznia w Łodzi
- Żaden pociąg nie wyjedzie przez te dwie godziny, bo dyżurny ruchu z PLK też strajkuje. My, jako pracownicy serdecznie przepraszamy pasażerów. Nie robimy tego z ochotą - mówił przed TLK Soplica Bohdan Peciak z Federacji Związków Zawodowych Kolejarzy PKP Intercity.
Ze stacji Łódź Kaliska nie odjechało 11 pociągów, o cztery mniej nie wyruszyło ze stacji Łódź Widzew. Mimo tego część pasażerów najwyraźniej posłuchała apeli kolejarzy i najwidoczniej wybrała późniejsze odjazdy lub inne środki transportu.
W godzinach porannych na poleskim dworcu nie było tłumów. Podobnie było w pociągu TLK Soplica, który miał odjechać o 7.21. W całym składzie na odjazd oczekiwało nie więcej niż 10 pasażerów. Kolejki przy kasach dworcowych tworzyły się dopiero tuż przed godziną 9. Część z pasażerów kupowała bilety na późniejsze pociągi.
- Nie widziałam, że dzisiaj jest strajk, a telewizji akurat nie oglądałam - mówiła Sara Hogstrom. Victoria Su również przyszła na dworzec myśląc, że odjedzie swoim pociągiem. - Sprawdzałam wczoraj połączenia, ale akurat jakoś nie widziałam, że będzie strajk - mówi Tajwanka, która wraz z koleżanką chciała pojechać do stolicy.
Cały czas po dworcowym holu przechadzali się mobilni informatorzy. Pasażerowie mogli też liczyć na gorącą herbatę, która rozdawana była w dworcowym barze.
Tuż po godzinie 9 pociągi, które zatrzymały się między innymi w Skierniewicach, Koluszkach czy na dworcu Łódź Widzew miały od 20 nawet do 120 minut opóźnienia. O godzinie 11 opóźnienia wynosiły od 60 do 90 minut.
- Ruch w miarę będzie rozładowywany. To jest kolej, czyli taki organizm połączony - tłumaczy Andrzej Judasz ze Związku Zawodowego Maszynistów w Łodzi. - Kiedy maszynista będzie gotowy do jazdy, a nie będzie konduktora to pociąg i tak nie pojedzie. Sytuacja może się unormować dopiero po południu
W całym kraju według danych PKP stanęło 395 pociągów różnych przewoźników. Tuż po strajku związkowcy wraz z przedstawicielami pracodawców usiedli ponownie do rozmów. Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych powiedział, że jest gotowy do wielogodzinnych negocjacji.
Zobacz materiały o kolei w Łodzi | |||
Fabryczna - buduje się | Wiadukt widmo | ŁKA idzie do remontu | Nowy rozkład do W-wy |
Rozsypano gnojówkę przed Urzędem Wojewódzkim w Poznaniu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?