- Zastanawialiśmy się nad sposobem zwiększenia środków na organizację festiwali, nad tym jak i gdzie o nie zabiegać - mówi Adam Radoń, dyrektor Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier. - O spotkanie zabiegałem od stycznia. Pokazują to kolejne lata, ale trzeba powiedzieć wyraźnie: w Łodzi u podstaw tworzenia budżetu miasta nie ma myślenia o kulturze. Co roku organizatorzy festiwali muszą przywdziewać wór pokutny i prosić o jałmużnę, i co roku znajdzie się ktoś, kto przeznacza na kulturę mniejsze kwoty, choć i tak jest to najmniejsza pozycja w budżecie.
- Możliwe jest zwiększenie kwot na całe zadanie związane z promocją przez kulturę, przesuwając kwoty z innych zadań - tłumaczy radny Bartosz Domaszewicz. - Wystosowałem w tej sprawie pismo do prezydent Łodzi. 5,7 miliona złotych przeznaczone jest na realizację zadania "promocja Łodzi sportowej". Sporą część tych środków, związanych z Eurobasketem, można przekierować na organizację imprez kulturalnych promujących miasto.
- Podchodzimy do naszej pracy poważnie - zapewnia Radoń. - Jeśli dyskusja z miastem będzie musiała odbyć się z pomocą mediów, będzie to prawdopodobnie ostatnia dyskusja. Jestem zawodowym organizatorem festiwalu, jeśli nie będę mógł kontynuować kariery w Łodzi, będę to robił poza nią. Trzeba się zdecydować, czy chcemy być miastem w nowoczesnym rozumieniu, a więc miastem z kulturą, czy tylko sypialnią dla pracowników fabryk.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?