Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnia eksmituje. Obowiązek dostarczenia lokalu zastępczego ciąży na gminie

Sławomir Burzyński
Zadłużenie lokali ma wpływ na ocieplenie bloku
Zadłużenie lokali ma wpływ na ocieplenie bloku Sławomir Burzyński
Po raz pierwszy od ponad pięciu lat w Skierniewickiej Spółdzielni Mieszkaniowej będą przeprowadzane eksmisje. Spółdzielnia ma już decyzję z urzędu miasta o przyznaniu jednego lokalu socjalnego, zaś władze samorządowe obiecały w tym roku kolejne.

- Uzbierały się nam już 64 wyroki sądu o eksmisji, a zgodnie z przepisami, trzeba tym ludziom zapewnić lokale zastępcze lub socjalne. Spółdzielnia nie ma takich lokali, jest to obowiązek gminy - tłumaczy Paweł Hałatiuk, prezes Skierniewickiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Sądowe wyroki zapadają najczęściej w przypadkach zadłużenia mieszkania lokatorskiego - największe długi sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych. Gdy spółdzielca nie płaci co najmniej pół roku, rada nadzorcza podejmuje uchwałę o wygaszeniu jego prawa do lokalu. Po dokonaniu eksmisji spółdzielnia sprzedaje mieszkanie i odbiera swoje długi. Tyle teoria, bo w praktyce ostatnia eksmisja z zasobów SSM została przeprowadzona ponad pięć lat temu. Powód? Brak lokali socjalnych.
- W tym roku jesteśmy po rozmowach z prezydentem Skierniewic i jeden lokal, do przekwaterowania 5-osobowej rodziny, już mamy. Obiecano nam też kolejne lokale - mówi Paweł Hałatiuk.

Miastu zależy na tym, by udostępniać mieszkania na potrzeby eksmisji, bo jeśli nie wywiąże się z tego obowiązku, musi płacić odszkodowanie. W poprzednim roku do kasy SSM wpłynęło z tego tytułu ponad 160 tysięcy złotych. Część z tych pieniędzy idzie na pokrycie kosztów utrzymania zadłużonych lokali, a część na spłatę zaległości. Skierniewicki Urząd Miasta w minionym roku wypłacił w sumie 370 tysięcy złotych tytułem odszkodowania.
- Obecnie realizujemy 155 eksmisji, z czego 53 z lokali SSM, 84 z lokali komunalnych, 5 z lokali Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, 1 z lokalu kolejowego oraz 12 z pozostałych - wylicza Anna Wolińska, rzecznik ratusza.

Według szacunków urzędu, w tym roku miasto na potrzeby eksmisji przekaże co najwyżej 10 lokali.
Nawet po wyroku lokator ma szansę zatrzymać mieszkanie, jeśli zacznie spłacać dług. - Mieliśmy kilka takich przypadków - mówi prezes SSM. Podkreśla, że 64 wyroki eksmisyjne w stosunku do łącznej liczby 6.122 lokali mieszkalnych to niewiele ponad jeden procent całości.

Zadłużenie lokali dotyka jednak innych członków spółdzielni - ma wpływ na miejsce w kolejce do termomodernizacji. Bloki z zadłużonymi lokalami mają mniejsze szanse na ocieplenie. Niektórzy uważają, że to niesprawiedliwe, bo cierpią lokatorzy, którzy sumiennie płacą swoje zobowiązania.
- Żadne kryterium nie będzie sprawiedliwe, ale jakieś trzeba przyjąć - przyznaje prezes SSM.

Własnością skierniewickiej spółdzielni są 123 budynki, z czego 44 (w tym 11 wieżowców) czeka na ocieplenie. W tym roku przewidziano termomo-dernizację sześciu bloków: przy Cichej 14, Kopernika 11, Wańkowicza 8, Prusa 8, Norwida 4 i Sucharskiego 13.
SSM zamierza zakończyć ocieplanie swoich budynków w ciągu najbliższych 5-7 lat.
Ma to kosztować ponad 20 mln złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na skierniewice.naszemiasto.pl Nasze Miasto