Areszt zamieniono na dozór policyjny. Prokuratura zgłosiła już w związku z tym zażalenie do sądu rejonowego.
Damian B., w nocy z 28 na 29 stycznia spowodował po pijanemu wypadek, w którym zginął 21-letni kolega, który jechał z nim samochodem. Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym w stanie nietrzeźwości. Grozi mu 12 lat pozbawienia wolności. W zeszłym tygodniu Damian B. trafił do aresztu na 3 miesiące z zastrzeżeniem sądu, że będzie mógł go opuścić, jeśli do 13 lutego zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w wysokości 40 tys. zł.
Tragiczny wypadek na Politechniki w Łodzi. Pijany kierowca uderzył w drzewo [ZDJĘCIA]
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?