Łódź ma ok. 50 mln zł oszczędności z opłat za odbiór i zagospodarowanie odpadów. Tomasz Trela mówi, że teoretycznie można zmniejszyć opłatę. Według Treli mieszkańcy Łodzi, doceniają, że te stawki nie są wygórowane i wynoszą 7 i 12 zł.
Wiceprezydent Trela twierdzi, że stawki te są "zabezpieczeniem" w związku z przetargiem na odbiór odpadów, który odbędzie się jesienią. Nowe firmy wywozowe mają być wybrane do końca marca 2016 roku.
Gdyby w przyszłorocznym przetargu wygrała firma, która będzie pobierała wyższe kwoty za odbiór odpadów, to miasto dołoży ze zgromadzonej nadwyżki i nie obciążać mieszkańców.
Wiceprezydent Trela dodaje, że po nowelizacja ustawy "śmieciowej", która weszła w życie w lutym 2015 r. pieniądze z opłat za śmieci Łódź może wykorzystać na inne cele. UMŁ kupił już ponad tysiąc kontenerów do selektywnej zbiórki odpadów. Administracje nieruchomości mogą je dostać od nas za darmo. W 2015 r. Łódź powinna osiągnąć poziom 16 proc. odzyskiwania odpadów. Ustawa dała też możliwość usuwania dzikich wysypisk z wykorzystaniem tej puli pieniędzy.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?