Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siatkarscy olimpijczycy wychowywali się w Tomaszowie, Piotrkowie, Wieluniu, Rawie i Łodzi

Marek Kondraciuk
Paweł Woicki, czwarty siatkarz olimpijczyk z Tomaszowa
Paweł Woicki, czwarty siatkarz olimpijczyk z Tomaszowa Dariusz Śmigielski
Tomaszowska Lechia tylko przez dwa sezony występowała w ekstraklasie (w 1979 zajęła 7 miejsce, a w 1980 roku 10 i spadła, m.in. z rozgrywającym Markiem Hertlem, obecnie głównym animatorem siatkówki w mieście), jako pierwszy spoza Łodzi zespół naszego regionu w ekstraklasie, zanim jeszcze pojawiły się sny o potędze w Bełchatowie. Na tablicy przy rondzie Olimpijczyków, u zbiegu ul. Świętego Antoniego, Langego i Granicznej, widnieją jednak nazwiska aż czterech siatkarzy, a Tomaszów jest uważany za siatkarskie miasto.

Tu bowiem urodzili się i wychowali dwaj legendarni mistrzowie świata (Meksyk 1974) i złoci medaliści igrzysk (Montreal 1976) z drużyny trenera Huberta Wagnera: "Szabla" Edward Skorek i "Mały" Wiesław Gawłowski, zmarły tragicznie w wypadku samochodowym koło Płocka (14 listopada 2000). Obaj to trzykrotni olimpijczycy, Skorek z Meksyku 1968, Monachium 1972 i oczywiście Montrealu 1976, rozegrał 284 mecze w reprezentacji, natomiast Gawłowski z 1972, 1976 i z Moskwy 1980, długoletni rekordzista pod względem liczby występów w kadrze, których miał 366! Gawłowski skończył I LO w Tomaszowie, a Skorek II LO.
Wcześniej od Skorka zadebiutował w reprezentacji dwa lata starszy Jerzy Szymczyk, który urodził się w Gazomii (gm. Moszczenica), ale wychował i uczył się siatkówki w Tomaszowie. W Meksyku 1968 wystąpił wraz ze Skorkiem na igrzyskach olimpijskich (5. miejsce).

Szymczyka, Skorka i Gawłowskiego łączy to, że są wychowankami Edmunda Wojewódzkiego i Lechii, podobnie jak inne wielkie osobowości polskiej siatkówki, znakomici później trenerzy Wiktor Kobędza i Andrzej Warych. W Lechii pierwszy kontakt z siatkówką mieli także byli reprezentanci Polski, m.in. Wojciech Baranowicz, Robert Milczarek, Zbigniew Zieliński, Bartłomiej Neroj, Paweł Woicki oraz obecny trener PGE Skry Bełchatów Jacek Nawrocki.
Paweł Woicki to czwarty siatkarz olimpijczyk wywodzący się z Tomaszowa, wychowanek Lechii i trenera Krzysztofa Filipowicza. 28 lat od występu Gawłowskiego w Moskwie 1980 znów tomaszowski "lechita" zagrał na olimpiadzie, w Pekinie 2008. Woicki to wciąż czołowy polski siatkarz, m.in. w tym roku miał udział w zdobyciu brązu Ligi Światowej.

W naszym regionie siatkarskie talenty rodziły się nie tylko w Tomaszowie. Czołowi polscy siatkarze ostatnich lat, wicemistrzowie świata z Japonii 2006 też pochodzą z Łódzkiego: Mariusz Wlazły (olimpijczyk z Pekinu 2008) urodził się w Wieluniu i w tamtejszym WKS (trener Leszek Pałyga) zaczynał karierę, a zanim przeniósł się do Bełchatowa grał jeszcze w SPS Zduńska Wola. Michał Bąkiewicz natomiast (olimpijczyk z Aten 2004) pochodzi z Piotrkowa, skąd przez SMS Rzeszów i SMS Spała trafił do Skry.

Aż dwoma olimpijczykami może poszczycić się Rawa Mazowiecka. Tu właśnie urodził się Radosław Rybak, wychowanek Mazovii, a później zawodnik m.in. AZS Olsztyn, Jastrzębia, Morza Szczecin i AZS PW, uczestnik igrzysk w Atanach 2004. Dwadzieścia lat wcześniej w MKS Rawa Mazowiecka zaczynał natomiast karierę urodzony w Łodzi Alojzy Świderek, olimpijczyk z Monachium 1972, później zawodnik AZS Warszawa, Resovii i włoskiego Udine, a obecnie selekcjoner reprezentacji Polski siatkarek.

Łódź może poszczycić się tylko jednym olimpijczykiem, który tu się wychował oraz jedną olimpijką. Barbara Niemczyk (z domu Hermel), rodowita łodzianka, córka przedwojennych sportowców Wiesława i Kazimiery Stańczyk, zaczynała karierę w Starcie, z którym zdobyła 4 tytuły mistrzyni Polski (piąty dołożyła grając w ChKS Komunalni), a z igrzysk olimpijskich w Meksyku 1968 przywiozła brązowy medal. Później grała w klubach włoskich. W jej ślady poszła córka Małgorzata, jeszcze rok temu czynna zawodniczka, a w ubiegłym sezonie trenerka Organiki Budowlanych, jedna z najwybitniejszych polskich siatkarek, obecnie kandydująca do sejmu.
W drużynie Huberta Wagnera wyjątkową pozycję miał Zbigniew Zarzycki, urodzony w Lęborku, ale od najmłodszych lat związany z Łodzią, uczeń trenera Ryszarda Felisiaka, wychowanek Startu, mający w swoim siatkarskim życiorysie także epizod w Anilanie (1971). "Kat" Wagner uważał go za najwybitniejszego rezerwowego świata i taką rolę miał "Zuzu" Zarzycki na MŚ Meksyk 1974 oraz na olimpiadach Meksyk 1968, Monachium 1972, Montreal 1976.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto