S12 przez Sulejów? Mieszkańcy protestują, RDOŚ podejmie decyzję

S12 przez Sulejów

Przebieg drogi S12 przez Sulejów od początku wzbudzał kontrowersje i był nie do zaakceptowania przez mieszkańców. Teraz sulejowianie muszą czekać na kolejną decyzję Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w sprawie budowy drogi ekspresowej S12 na odcinku Piotrków - Opoczno oraz drogi ekspresowej S74 na odcinku Sulejów - granice woj. świętokrzyskiego.

Wiadomo, że RDOŚ skompletował już materiał dowodowy umożliwiający wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Na początku września wszystkie strony miały możliwość wypowiedzenia się w sprawie zebranych dowodów. Teraz RDOŚ zapowiada, że decyzję podejmie do 30 listopada.

- My nie chcemy blokować inwestycji, chcemy tylko, żeby wzięto pod uwagę nasze zdanie - mówi Wojciech Ostrowski, burmistrz Sulejowa, były prezes Stowarzyszenia "Sulejów dla pokoleń". - Zupełnie niezrozumiałe jest dla nas, dlaczego oba warianty - W6 i W8 - uznano za szkodliwe dla środowiska w tym samym stopniu. Mimo to, przyjmiemy tę decyzję z pokorą, ale niech ktoś nam wytłumaczy, dlaczego wybierany jest wariant droższy aż o 42 mln złotych - dodaje.

Jego zdaniem niemoralne jest także zachowanie władz, które wysyłają pisma do mieszkańców, że ich domy mogą zostać wyburzone, ale nie podejmują żadnych konkretnych decyzji odwlekając je w czasie. Ludzie nie wiedzą, czy inwestować w remont swoich domów czy nie.

Jak mówi burmistrz Sulejowa, niedopuszczalne jest także to, że inwestycja wyceniona na 2,7 mld zł nie została dokładnie sprawdzona i zawiera, jego zdaniem, wiele błędów. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku członkowie stowarzyszenia "Sulejów dla Pokoleń" wysłali do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Łodzi pismo, w którym szczegółowo wytknęli błędy w przygotowanym projekcie przebiegu drogi, m.in. pokazując negatywny wpływ wariantu W6 na środowisko naturalne w Sulejowie.

- Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi w sprawie pisma. Liczymy na merytoryczną dyskusję z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad - mówi W. Ostrowski.

Przypomnijmy, że spore oburzenie mieszkańców Sulejowa wywołał fakt wyboru przez GDDKiA wariantu W-6, który spowodowałby wyburzenie trzydziestu domów oraz narażenie 126 posesji i ich mieszkańców na uciążliwy hałas dochodzący z drogi, którą docelowo ma przejeżdżać 50 tys. pojazdów dziennie.