Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruszył proces Ryszarda C. Sąd utajnił rozprawę [ZDJĘCIA]

(kac)
Paweł Łacheta/Express Ilustrowany
Proces Ryszarda Cyby, zabójcy Marka Rosiaka, asystenta europosła Janusza Wojciechowskiego, odbędzie się za zamkniętymi drzwiami w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Sąd wyłączył jawność procesu, zezwolił tylko na odczytanie aktu oskarżenia w obecności mediów. Po jego wysłuchaniu dziennikarze opuścili salę rozpraw.

Nazwisko i wizerunek Ryszarda Cyby, zabójcy z łódzkiego biura Prawa i Sprawiedliwości, są jawne - zdecydował łódzki sąd. Akta sprawy liczą około 25-30 tomów. O utajnienie rozprawy wnioskowali pełnomocnicy poszkodowanych. Odczytywanie aktu oskarżenia skończyło się około 10:35.

WIĘCEJ W DZIENNIKU ŁÓDZKIM: Zabójca z biura PiS: sąd ujawnia twarz i nazwisko

Prokuratura zarzuciła Ryszardowi Cybie zabójstwo Marka Rosiaka, asystenta europosła Janusza Wojciechowskiego i usiłowanie zabójstwa Pawła Kowalskiego, dyrektora biura poselskiego Jarosława Jagiełły.


Tragedia wydarzyła się 19 października ubiegłego roku ok. godz. 11. Do jednego z pokoi biura PiS w pasażu Schillera wszedł Ryszard Cyba. Miał pistolet, a także paralizator i nóż. Najpierw wyciągnął broń. Strzelił osiem razy do Marka Rosiaka, trafiło go pięć pocisków. Ranny mężczyzna zdołał wybiec na korytarz, tam upadł. Obecny w pokoju Paweł Kowalski rzucił się do ucieczki, ale Ryszard Cyba zaatakował go paralizatorem. Przewrócił się na korytarzu, Ryszard Cyba dopadł go i zaczął dźgać nożem. Wtedy wbiegł strażnik miejski i obezwładnił napastnika.

ZOBACZ WIDEO W EXPRESSIE ILUSTROWANYM: Mord w siedzibie PiS

Oskarżony przebywa w Piotrkowie

Oskarżony został przywieziony z zakładu karnego w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie przebywa na oddziale dla szczególnie niebezpiecznych przestępców.

Jego cela cały czas jest monitorowana, gdyż służba więzienna obawia się próby samobójstwa. Dlatego zapewne swojemu obrońcy z urzędu Ryszard Cyba oznajmił, że jest najlepiej strzeżonym więźniem tego oddziału. Poskarżył się mu, że na oddziale zrobiło się tak zimno, iż przestał chodzić do świetlicy.

WIĘCEJ CZYTAJ W DZIENNIKU ŁÓDZKIM: Proces Ryszarda C. za zamkniętym drzwiami

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto