Najważniejsza zmiana ma dotyczyć zwężenia jezdni i jednoczesnego poszerzenia chodników. Szersze chodniki pozwolą na usytuowanie w inny sposób letnich ogródków. Ogródki będą usytuowane tuż przy lokalu, następnie będzie wyznaczone przejście dla pieszych i kolejna część ogródka sięgać będzie do samej krawędzi jezdni.
Miejscy urzędnicy będą mogli ingerować w wygląd ogródka. Swobodę w zarządzaniu nimi daje prezydentowi zmiana statusu ulicy z publicznej na wewnętrzną.
Do 15 grudnia ma powstać projekt budowlany na odcinek od pl. Wolności do al. Mickiewicza, a już w styczniu będzie ogłoszony przetarg, który wyłoni wykonawcę przebudowy ul. Piotrkowskiej.
- Wymienimy nawierzchnię ul. Piotrkowskiej z betonu na granit i kamień. Wszystko będzie w stonowanych kolorach, które nie przyćmią piękna zabudowy - dodaje Marek Janiak, architekt miasta.
Na głównej ulicy staną nowe ławki, latarnie i kwietniki. Ujednolicony ma być też wygląd kiosków.
- Trzy lata temu regulamin ujednolicił wygląd reklam na ul. Piotrkowskiej - mówi prezydent Hanna Zdanowska. - Ale ich właściciele się do niego nie stosują. Będziemy musieli to na nich wymóc.
Pewne jest, że na Pietrynę nie wróci ruch - ani tramwajów, ani samochodów. Martwi to restauratorów, podobnie jak fakt, że ogródek na Pietrynie postawi tylko ten restaurator, który ma lokal z witryną na ulicę. Ma być to nagroda dla tych, którzy płacą wysokie czynsze za lokalizację. Ogródków na deptaku nie będą mieli właścicieli lokali gastronomicznych działających w podwórkach przy ul. Piotrkowskiej.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?