Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remont Jaracza w Łodzi między Wschodnią a Kilińskiego. Kiedy koniec remontu Jaracza? [ZDJĘCIA, FILM]

AGA
Remont ulicy Jaracza w Łodzi zakończy się 30 listopada
Remont ulicy Jaracza w Łodzi zakończy się 30 listopada Krzysztof Szymczak
Ulica Jaracza to jedna z pięciu ulic, których przebudowa rozpoczęła w 2018 roku i w tym ma również się zakończyć. Prace trwają na odcinku od ul. Kilińskiego do Wschodniej. Wykonawca rozpoczął już układanie nowej nawierzchni. Koszt tej inwestycji to ponad 3,8 mln zł.

– Prace rozpoczęły się pod koniec czerwca. Za nami ta mniej widowiskowa część, czyli prace podziemne. Gestor wymienił na odcinku całą instalację gazową, a wykonawca usunął kolizje i ułożył nowe sieci. Rozpoczęło się właśnie układanie nowej nawierzchni – mówi Andrzej Mikołajewski, naczelnik wydziału rewitalizacji obszarowej w Zarządzie Inwestycji Miejskich.

Przebudowa Jaracza to jedna z prawie 120 inwestycji, którą Łódź realizuje w ramach tzw. rewitalizacji obszarowej. Jaracza oraz ulicami: Gdańską, Traugutta, Nawrot i Tuwima pojedziemy jeszcze w tym roku, ale Jaracza będzie jedyną z tego grona, której jezdnia zostanie wyłożona kostką klinkierową. To nawiązanie do jej historycznego wyglądu.

Jezdnia ulicy Jaracza przed remontem miała 8,5 metra szerokości, ale zostanie zawężona do 6 metrów. Będzie jednokierunkowa z dwoma pasami ruchu.

Dzięki zawężeniu zostanie wydzielony pas techniczny, na którym zostanie wytyczonych 19 miejsc parkingowych. W pasie zostanie także posadzonych 30 grabów. Chodnik będzie miał podobną szerokość do wcześniejszej, czyli 3 metry – dodaje Andrzej Mikołajewski.

Remont Jaracza ma zakończyć się do 30 listopada, ale cześć ulicy zostanie oddana do użytku wcześniej. Od 9 listopada będziemy mogli skorzystać z odcinka chodników i jezdni od ul. Kilińskiego do siedziby Teatru im. Stefana Jaracza. Ma to związek z obchodami 130. rocznicy teatru.

Prace, jak zapewnia wykonawca, prowadzone są zgodnie z harmonogramem, więc nie powinno być opóźnień. – Obawialiśmy prac pod nadzorem archeologicznym. Na szczęście nic takiego nie znaleźliśmy, więc mogliśmy pracować bez niespodziewanych zatrzymań. Istniejąca infrastruktura podziemna natomiast odbiega od stanu projektowego i tego, który mamy na mapach, ale na te problemy rozwiązujemy na bieżąco – mówi Jarosław Bernasiak z firmy IDS-BUD.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto