Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przesłuchania świadków po wypadku na al. Włókniarzy

(tj)
Przesłuchania świadków po wypadku na al. Włókniarzy
Przesłuchania świadków po wypadku na al. Włókniarzy fot. Paweł Łacheta
W środę udało się przesłuchać 17-letniego Damiana M. i 18-letniego Przemysława D. (również siedział z tyłu), którzy po wypadku trafili do szpitala. Kierująca oplem 18-letnia Paulina M. zostanie przesłuchana, gdy opuści szpital. Stanie się to prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.

Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi mówi, że na tym etapie postępowania o szczegółach policja nie może informować. Na podstawie wstępnej oceny drogi hamowania oraz skutków wypadku, możemy stwierdzić, że auto pędziło z nadmierną prędkością.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że prędkość opla w momencie, gdy zjechał z jezdni i uderzył przednimi kołami w krawężnik, zdecydowanie przekraczała 100 km/h.

Paulina spotkała się z Anią i razem ruszyły w umówione miejsce, by zabrać chłopaków. Było to po godz. 23. Wszyscy mieli zostać rozwiezieni do domów.

Obok Pauliny, na fotelu pasażera siedział jej 17-letni brat. Ania, Piotr i Przemek usiedli z tyłu (choć były tam tylko dwa miejsca). Ania pośrodku. Nie miała zapiętych pasów. Piotrek zajął miejsce za kierowcą, Przemek za Damianem. 18-letnia Anna R. i 21-letni Piotr T., którzy zginęli w poniedziałkowym wypadku opla tigry.

Ok. godz. 23.40 Paulina straciła panowanie nad rozpędzonym oplem, wpadła w poślizg, zjechała na chodnik. Opel uderzył w latarnię, drzewo i po przejechaniu ok. 70 metrów wbił się w parterowy murowany budynek. Ania zginęła na miejscu. Piotr zmarł w szpitalu niespełna 3 godziny później.

Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Czytaj więcej o wypadku. Zobacz zdjęcia:**
Śmiertelny wypadek nastolatków na alei Włókniarzy w Łodzi [ZDJĘCIA]**

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto