MPK Łódź wielokrotnie wnioskowało do Zarządu Dróg i Transportu o zmianę rozkładów jazdy linii kursujących po trasie W-Z. Motorniczowie nie są w stanie jeździć zgodnie z nimi, ponieważ system sterowania ruchem nie działa jeszcze tak, jak powinien. ZDiT zlekceważył apele.
Na znak protestu motorniczowie mieli w piątek, 29 stycznia, urządzić tzw. strajk włoski tzn. przestrzegać wszystkich przysługujących im przerw i jeździć zgodnie z dozwoloną prędkością. Tego samego dnia rano, władze MPK otrzymały informację, że ZDiT zgadza się na wprowadzenie zmian do rozkładów. W proteście wzięło więc udział niewielu kierowców. Po południu ZDiT poinformował, że nie zna terminu, w którym nowe rozkłady zostaną poprawione, ponieważ należy je dostosować do systemu sterowania ruchem, a ten wciąż jest dostrajany.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?