Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premiera "Rigoletto" w Teatrze Wielkim w Łodzi

Dariusz Pawłowski
Premiera "Rigoletto" w Teatrze Wielkim w Łodzi
Premiera "Rigoletto" w Teatrze Wielkim w Łodzi Grzegorz Gałasiński
„Rigoletto” Giuseppe Verdiego to najnowsza premiera Teatru Wielkiego w Łodzi, zaplanowana na najbliższą sobotę. Na nowy sezon artystyczny plany i pomysły rzecz jasna też są, lecz sytuacja łódzkiej opery pozostaje nieczytelna...

Jak to w życiu, wszystko rozpoczyna się wielkim balem i popisem ludzkich słabości. Książę bawi się kolejnymi miłosnymi podbojami, nadworny błazen Rigoletto publicznie wyśmiewa hrabiego Ceprano i doradza księciu, by dostojnika uwięził. Hrabia zaś chcąc się zemścić na śmiałku, organizuje porwanie dla księcia pięknej dziewczyny, którą co wieczór odwiedza Rigoletto. Ceprano sądzi, że pannica jest kochanką błazna, tymczasem to jego córka Gilda, którą Rigoletto stara się chronić przed światem. Na niewiele to się zda... Gilda, jak to kobieta, zakochuje się w draniu księciu, wierząc jego zapewnieniom, iż jest ubogim studentem. A to dopiero początek nieszczęść...

Pełen emocji, wyraziście narysowanych postaci i przejmującej muzyki „Rigoletto” - obok „Traviaty” i „Aidy” - jest najczęściej wystawianą na światowych scenach operą Giuseppe Verdiego. Do Teatru Wielkiego w Łodzi tytuł ten powraca po czternastu latach. Za sprawą znakomitych realizatorów i w doborowej obsadzie.

Kierownictwo muzyczne sprawuje Maestro Tadeusz Kozłowski, przez wielu znawców uznawany za najlepszego polskiego dyrygenta operowego, obecnie pełnomocnik ds. artystycznych Teatru Wielkiego w Łodzi. - „Rigoletto” to opera Verdiego, w której śpiewakom kompozytor zapisał najpiękniejsze frazy, dając orkiestrze rolę bardziej wspierającą - mówi artysta. - Oznacza to jednak, że muzycy muszą wyjść ze skóry, by podkreślić różnicę charakterów postaci, dorównać solistom i dać im możliwość jak najpiękniejszego wykonania swoich partii.

Przedstawienie reżyseruje gość z Włoch - prof. Paolo Bosisio, dyrektor artystyczny wielu teatrów.

- Podstawowy cel, jaki sobie postawiliśmy, to wierność muzyce i ścisłe trzymanie się libretta - wyjaśnia. - Nie chciałem na siłę uwspółcześniać inscenizacji, bo uważam, że takie dzieła, jak „Rigoletto” są ponadczasowe, uniwersalne, przekazujące zawarte w nich prawdy i emocje w każdej epoce.

Paolo Bosisio podkreśla, że „Rigoletto” to przede wszystkim dramat uczuć. - Mamy tu opowieść o przebiegających obok siebie dwóch miłościach - dodaje inscenizator. - Gilda traci głowę dla księcia, który jednak ma ją za nic, uważa ją za jedną z wielu zdobyczy. Rigoletto zaś kocha nad życie córkę, śpiewa, że jest ona jego całym światem. Gdy te miłości się przecinają, rodzi się dramat.

Gościnnie podczas sobotniej premiery w roli Rigoletta wystąpi Andrzej Dobber, międzynarodowej sławy baryton (już następnego dnia wyleci do Wiednia, by zaśpiewać w „Tosce”).

- Cieszę się, że nareszcie wystąpię w łódzkim Teatrze Wielkim i że po raz pierwszy realizuję pełny spektakl z Maestro Tadeuszem Kozłowskim - powiedział. - Dla mnie to już dwudziesta inscenizacja „Rigoletta”, w której biorę udział. I muszę powiedzieć, że tym razem pracuję mi się nadzwyczaj dobrze, z realizatorami, którzy wiedzą, czego chcą, wszystko zaplanowali, jednocześnie pozwalając odpocząć naszym głosom przed premierą.

Partię Rigoletta przygoto-wują również Zenon Kowalski i Przemysław Rezner. Jako książę Mantui zaprezentują się pochodzący z Korei Południowej Marco Kim, Dawid Kwieciński i Łukasz Załęski. W roli Gildy zobaczymy i usłyszymy Aleksandrę Borkiewicz, Hannę Okońską, Edytę Piasecką, Aleksandrę Wiwałę, Dorotę Wójcik. Autorem dekoracji jest Domenico Franchi, kostiumów - Zuzanna Markiewicz, choreografii - Bogumiła Szaleńczyk.

I premiera „Rigoletta” odbędzie się 9 czerwca, II premiera - 10 czerwca, a premiera z Expressem - 12 czerwca.

27 czerwca w Teatrze Wielkim odbędzie się premiera przygotowanych z Akademią Muzyczną w Łodzi „Wesołych kumoszek z Windsoru” Otto Nicolaia. Krzysztof Marciniak, p.o. dyrektora naczelnego łódzkiej opery, przedstawił przy tym pierwsze plany na nowy sezon. Na 26 października zapowiedziano premierę widowiska „Bal u naczelnika”, kolejną propozycją może być opera „Samson i Dalila” Camille’a Saint-Saënsa.

Pomysłów mamy mnóstwo, ale by móc je realizować, musimy mieć najpierw klarowną sytuację w Teatrze Wielkim - dodał Tadeusz Kozłowski. A w tej kwestii Urząd Marszałkowski milczy...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto