Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poszukiwany sprawca wypadku na al. Kościuszki w Łodzi zgłosił się do prokuratury

dem
Poszukiwany listem gończym Jarosław S., zgłosił się do prokuratury.
Poszukiwany listem gończym Jarosław S., zgłosił się do prokuratury. policja
Poszukiwany listem gończym Jarosław S., który według śledczych jest sprawcą śmiertelnego potrącenia 34-letniego mężczyzny na przejściu dla pieszych na al. Kościuszki w Łodzi, zgłosił się w środę w towarzystwie adwokata do prokuratury.

Do śmiertelnego potrącenia pieszego na al. Kościuszki w Łodzi doszło 16 grudnia 2012 roku. Po potrąceniu sprawca uciekł z miejsca wypadku. Policja ustaliła, że mercedes, którym kierował, przeciągnął pieszego na odcinku około stu metrów.

Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczkę grozi do 12 lat więzienia. Jarosław S., ponieważ był poszukiwany listem gończym, został aresztowany na 2 tygodnie. Prokuratura podejmie dopiero decyzję, czy wystąpi do Sądu Rejonowego w Łodzi z wnioskiem o przedłużenie aresztu.

Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi informuje, że Jarosław S. podczas przesłuchania przyznał się do winy. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia. Jarosław S. tłumaczył się, że uciekł z miejsca wypadku, gdyż był w szoku. Prokuratura ustaliła, że w chwili spowodowania wypadku był po spożyciu alkoholu. Jarosław S. zaprzeczył temu, że był pijany.

Podejrzany nie ujawnił, gdzie się dotychczas ukrywał. Wyznał za to, że zgłosił się do prokuratury, ponieważ miał wyrzuty sumienia i wiedział, że rozesłano za nim listy gończe.

Poszukiwany Jarosław Stefaniak. Nowe zdjęcie i film z monitoringu

Poszukiwany Jarosław Stefaniak. Zabił na al. Kościuszki pieszego i uciekł z miejsca wypadku. Zdjęcie

List gończy za sprawcą śmiertelnego potrącenia na Kościuszki, do którego doszło 16 grudnia 2012 r.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto