Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjant skarży... policję za zdjęcie w albumie z przestępcami

Edward Mazurkow
Starszy sierżant Zbigniew Wawrzyńczak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi podał do sądu Komendę Główną Policji.

Domaga się 5 tys. zł odszkodowania za bezprawne umieszczenie jego zdjęcia w albumie fotograficznym do tzw. okazań procesowych. Jego fotka znalazła się w między zdjęciami złodziei, oszustów i gwałcicieli.

Zdjęcie zamieścili funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych KGP na polecenie prokuratora. Mówią, że nie wiedzą, skąd je wzięli. Ja wiem, że zdobyli je nielegalnie i pokazywali przestępcom, przeciwko którym prowadziłem śledztwa - mówi st. sierż. Zbigniew Wawrzyńczak i skarży się, że naraziło go to na szykany.

- Ludzie wytykali mnie palcami na ulicy. Nie przyjmowali do wiadomości, że jestem policjantem - mówi.

Obetnij włosy!

Funkcjonariusz za radą żony, która obawiała się, że mąż może zostać wrobiony w jakieś przestępstwo, postanowił... zmienić wygląd. Na zdjęciu, które trafiło do albumu, ma krótką fryzurę, więc zapuścił włosy i nosi je związane w kucyk. Jego szefowie nie dali jednak za wygraną i kazali mu się ostrzyc. Dostał nawet polecenie na piśmie!

- Nie wiem, komu przeszkadza moja fryzura. Rozmawiałem z komendantem głównym policji, gen. insp. Andrzejem Matejukiem i jego zastępcą nadinsp. Kazimierzem Szwajcowskim. Nie mieli uwag co do mojego wyglądu - kontynuuje starszy sierżant.

Zdaniem podinsp. Joanny Kąckiej z zespołu prasowego KWP w Łodzi, polecenie obcięcia włosów było jednak konieczne. Chodzi bowiem o kształtowanie pozytywnego wizerunku policji w społeczeństwie, a także o... osobiste bezpieczeństwo funkcjonariusza.

Pod presją przełożonych

- Przełożeni nie biorą pod uwagę, że zostałem zmuszony do zapuszczenia włosów, bo nie chcę być mylony z przestępcami. Gdy odmówiłem ostrzyżenia się, zaczęły padać pod moim adresem złośliwe uwagi. Choć nienagannie wywiązuję się z obowiązków, zostałem służbowo oddelegowany do pracy 70 km od domu. Jestem też notorycznie pomijany przy nagrodach, premiach i awansach - skarży się policjant.

Zbigniew Wawrzyńczak o pomoc w rozwiązaniu konfliktu zwrócił się do komendanta głównego policji. Napisał: "Informuję, że od pewnego czasu w jednostce, w której pełnię służbę, praktykowany jest proces długotrwałego, bezzasadnego i powtarzającego się dręczenia mojej osoby". Nie otrzymał jeszcze odpowiedzi od komendanta, ale za sprawą bezpośrednich zwierzchników został skierowany do... psychologa.

Kilka dni temu st. sierż. Zbigniew Wawrzyńczak po raz kolejny został oddelegowany do pracy w innej miejscowości. Dowiedział się także, że jego zwierzchnikiem będzie były naczelnik w Biurze Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji, a więc instytucji, za sprawą której jego zdjęcie znalazło się w albumie fotograficznym okazań procesowych.

* * * * *

O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do komendanta głównego policji. W jego imieniu podinsp. Grażyna Puchalska poinformowała:

"Wspomniana tablica poglądowa powstała w wyniku wykonywania przez policjantów BSW czynności zleconych przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Trybunalskm. (...) Tablica miała służyć prokuratorowi do okazania przeprowadzonego w związku z powtórzonymi przez niego przesłuchaniami pokrzywdzonych i świadków na okoliczność udziału funkcjonariuszy w zdarzeniu. Użycie zdjęć policjanta (...) miało na celu usprawnienie przebiegu czynności, ograniczenie liczby czynności przeprowadzanych z udziałem pokrzywdzonych i praktyczne niezwłoczne potwierdzenie lub wyeliminowanie jego udziału w zdarzeniu. (...) Mając powyższe na uwadze, roszczenia należy uznać za bezpodstawne".

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto