Neutralizacją ładunku wybuchowego zajęli się pirotechnicy z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji wspierani przez superrobota przeznaczonego do rozpoznawania i neutralizowania ładunków wybuchowych.
Według takiego scenariusza przebiegały wtorkowe ćwiczenia "Ewakuacja 2010".
- Otrzymaliśmy telefon o podłożeniu ładunku wybuchowego. Paczkę imitującą bombę z zapalnikiem czasowym znaleziono na schodach - mówi Barbara Sikora, dyrektor szkoły.
Teren zagrożony wybuchem został ogrodzony taśmą. Do akcji wkroczył policjant z psem wyszkolonym do poszukiwania ładunków wybuchowych. Później niebezpieczną paczką zajął się pirotechnik ubrany skafander przeciwodłamkowy wykonany z kevlaru, czyli z materiału, który jest bardziej wytrzymały niż stal, i płyt stalowych. Waży on 45 kg. Aby zapewnić policjantowi choć trochę ochłody, jest on wyposażony w urządzenie spełniające rolę klimatyzacji. Hełm chroniący głowę pirotechnika jest również zrobiony z materiałów kompozytowych i posiada kuloodporną przyłbicę. Po kilku minutach groźnym znaleziskiem zajął się robot SR 10 "Inspektor".
- Jest to jedna z najlepszych tego typu maszyn na świecie. Ma cztery kamery, silne reflektory, porusza się na gąsienicach i może niczym nietoperz, za pomocą specjalnych czujników, zmierzyć odległość od przeszkody - mówi mł. asp. Grzegorz Wawryszuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Robot podniósł ładunek wybuchowy. Przewiózł go w bezpieczne miejsce i położył na trawie. Ćwiczenia zakończył głośny wybuch z działka wodnego, za pomocą którego zneutralizowano "bombę".
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?