Polacy za granicą? - gdzie dziś warto wyjeżdzać

- W drugiej połowie ub.r. zaobserwowaliśmy spadek zamówień na polskich pracowników na europejskich rynkach pracy - mówi Justyna Gaszczyk z Leader Service. - Wszechogarniająca wizja kryzysu sprawiła, iż zagraniczni klienci zaczęli wstrzymywać zamówienia, ograniczać wydatki, planować nowe budżety, a nawet redukować stan zatrudnienia stałych pracowników będących obywatelami danego kraju. Ta sytuacja niestety zaczęła dotyczyć branż, które do tej pory były kluczowymi partnerami agencji zatrudnienia.

Czy oznacza to brak możliwości wyjazdów zarobkowych dla Polaków w najbliższym czasie? - Niekoniecznie - mówi Gaszczyk. Dotyczy to w szczególności specjalistów: inżynierów, programistów, personelu medycznego, farmaceutów oraz osób wykonujących prace opiekuńcze.

Gdzie warto wyjeżdżać? Polscy pracownicy nadal chetnie są widziani np. w Finlandii, gdzie rząd tworzy specjalne zaplecze informacyjne dla polskich obywateli, oraz w Belgii i Danii.

We Francji, gdzie tylko w zeszłym roku agencje pośrednictwa pracy znalazły zatrudnienie dla 1 075 naszych rodaków, polskie agencje zatrudnienia wykazują dużą aktywność w zdobywaniu klientów, którzy mogą być zainteresowani zatrudnieniem pracowników z Polski, przede wszytskim w branżach: podwykonawstwo przemysłowe, budownictwo, ochrona środowiska, żywność i przemysł drzewny.

Jedziemy do Francji, Hiszpanii i Portugalii

- Kryzys we Francji jest znacznie mniej widoczny niż w pozostałych krajach europejskich - mówi Magdalena Pamuła z agencji pośrednictwa pracy INTERIMAX. - Jednak również na francuskim rynku pracy problemem są zwiększone zwolnienia, redukcja etatów, nieprzedłużanie kontraktów na czas nieokreślony, krótkie umowy o pracę na czas określony. W związku ze spadkiem liczby zamówień polscy pracownicy nierzadko są wysyłani na urlopy.

Sektorami, które z sukcesem opierają się tu kryzysowi, są m.in. branża medyczna i paramedyczna, farmaceutyczna, sektor logistyczny, branża IT. Jest również zainteresowanie pracownikami wykonującymi zawody związane ze sprzedażą oraz inżynierami wielu specjalizacji.

Gorzej sytuacja wygląda w Hiszpanii, gdzie w zeszłym roku za pośrednictwem polskich agencji pracowało ponad 3 tys. Polaków. Coraz częściej słyszy się opinie o konieczności zwalniania polskich pracowników, aby zastąpić ich pracownikami hiszpańskimi. Mimo to cały czas wielu pracodawców jest zainteresowanych zatrudnianiem cudzoziemców.

- Pracodawcy z Portugalii i Hiszpanii najbardziej zainteresowani są zatrudnieniem większych grup pracowników fizycznych w rolnictwie - mówi Stefan Schwarz z Interkadry. - Zauważalnie obniżyła się natomiast, w porównaniu z rokiem ubiegłym, wysokość stawek godzinowych oferowanych polskim pracownikom.

Źródło: Wyjechać, popracować - www.poranny.pl

MM Łódź patronuje:

MMŁódź poleca:
Zostań dziennikarzem obywatelskim	Konkursy	Zdrowie i uroda	Przewodnik po lokalach
Sztuka w Łodzi	Teatr w Łodzi	Kino w Łodzi	Praca w Łodzi