Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podzielili specjalistów

Magdalena Nowacka
Lekarka Małgorzata Szczerba, laryngolog z czeladzkiego szpitala podczas badania pacjentki.
Lekarka Małgorzata Szczerba, laryngolog z czeladzkiego szpitala podczas badania pacjentki. fot. Marzena Bugała.
Pacjentów z powiatu będzińskiego i Dąbrowy Górniczej, którzy korzystają z zabiegów laryngologicznych i okulistycznych czekają wkrótce podróże do sąsiedniego miasta.

Adam Lazar, starosta powiatu będzińskiego ze Zbigniewem Podrazą, prezydentem Dąbrowy Górniczej zawarli porozumienie (na razie ustne) co do wzajemnej wymiany usług w zakresie tych szpitalnych specjalizacjii. Skłoniły ich do tego zbyt niskie kontrakty, które nie pozwalają szpitalom na wykorzystanie swoich możliwości. W praktyce ma to wyglądać tak, że powiat będziński (a konkretnie szpital czeladzki) zajmie się świadczeniem specjalistycznych usług laryngologicznych dla mieszkańców powiatu i Dąbrowy Górniczej. Z drugiej strony, na specjalistyczne operacje okulistyczne mieszkańcy powiatu będą jeździli do Dąbrowy Górniczej. Zdaniem Adama Lazara, na pewno będzie to korzystne dla szpitali, jak i pacjentów.

- My mamy dobrą laryngologię, Dąbrowa Górnicza ma wysokospecjalistyczny oddział okulistyczny. A pacjenci będą mieli dostęp do lepszego sprzętu - tłumaczy starosta.

Z porozumienia cieszy się prezydent Podraza. - Do końca tygodnia to porozumienie zostanie podpisane, ale musi jeszcze zostać przedstawione obu radom i uzyskać ich akceptację. Myślę, że nie ma sensu ograniczone funkcjonowanie dwóch takich samych oddziałów w sąsiednich miastach - podkreśla prezydent Podraza.

Nie oznacza to jednak likwidacji opieki okulistycznej w Będzinie. - Będzie funkcjonowała przychodnia okulistyczna, czynna od 8 do 18. Pacjenci będą normalnie przyjmowani i obsługiwani - uspokaja Jacek Kołacz, dyrektor PZZOZ w Będzinie. Dodaje także, że pracownicy nie muszą obawiać się zwolnień, bo znajdą pracę w przychodni.

- Do tej pory na oddziale byli ordynator, lekarz na emeryturze i stażyści, w sumie kilka osób - wyjaśnia dyrektor Kołacz.

Na bardziej skomplikowane zabiegi pacjenci będą musieli jednak jeździć do Dąbrowy Górniczej. - To będzie problem dla osób starszych, dla nich dojazd to problem - mówi Andrzej Kwiatkowski, pacjent i mieszkaniec Będzina.

To jeszcze nie wszystkie planowane zmiany.

- Dąbrowa ma też bardzo dobrze rozwiniętą onkologię i chcielibyśmy, aby otoczyła opieką pacjentów z naszego powiatu - przyznaje starosta Lazar.

W śląskim oddziale NFZ o porozumieniu na razie jeszcze nic wiedzą.

- Na pewno w tej propozycji jest logika i ekonomia. Szpitale nie mogą natomiast przekazywać wzajemnie przyznanych kontraktów. Możliwe jest to na zasadzie cesji, ale w ramach jednej placówki. Z drugiej strony, jeśli dany szpital wykaże, że zwiększyła się ilość pacjentów negocjacja wysokości kontraktów jest jak najbardziej możliwa. I jest duże prawdopodobieństwo, że je uzyska - wyjaśnia Jacek Kopocz, rzecznik prasowy śląskiego NFZ.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podzielili specjalistów - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto