Podwyżka podatków bez aprobaty łęczyckich radnych!

Podwyżki podatku od nieruchomości nie będzie. Na środowej sesji rada miasta Łęczyca głosowała nad podniesieniem obowiązującej stawki podatku od nieruchomości Jeśli radni przegłosowaliby podniesienie podatków, w skali roku do budżetu miałoby wpłynąć ok. 215 000,00 zł. Środki te miałyby być przeznaczone na bieżące funkcjonowanie miasta, tj. doraźne remonty, opłaty za media i na sytuacje kryzysowe.

– Budżet miejski można porównać do budżetu gospodarstwa domowego. Zgodzą się Państwo ze mną, że od 2012 roku wzrosły ceny utrzymania domu, tj. czynsz, woda, energia elektryczna itp., podobnie jest w samorządzie, z tą różnicą, że Miasto Łęczyca od tego czasu, pomimo wzrostu wydatków, nie podnosiło swoich dochodów – argumentowała przed sesją na stronie internetowej UM Łęczyca wykonująca zadania i kompetencje burmistrza Monika Kilar-Błaszczyk.

Argumenty nie przekonały jednak radnych. W głosowaniu na sesji projekt podwyżki podatków został przez większość rady odrzucony. Poparło go tylko dwóch do radnych.

– Trudno mówić, czy odrzucenie podwyżki to dobrze, czy źle – mówi Paweł Kulesza, przewodniczący rady miejskiej – Przyszłoroczny budżet jest kiepski, to budżet stagnacji, w którym, poza ulicą Konopnickiej, nie ma żadnych inwestycji dla mieszkańców, niczego, co uzasadniałoby podwyżkę. Te 200 tys. to nawet nie pół procent budżetu.

– Pani wykonująca obowiązki powiedziała, że budżet jest kiepski, bo podatki są niskie, a mieszkania sprzedajemy za 5 proc. wartości. – dodaje radny Zenon Koperkiewicz. – Ja bym się tego pozbył za przysłowiową złotówkę, żeby nie ponosić kosztów. Przyczyną jest to, że subwencje państwowe do oświaty czy ochrony zdrowia są niedoszacowane i musimy dokładać. Spytałem skarbniczki, co nas urządza te 200 tysięcy? Ten budżet to mniej niż zero!