Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotrkowska: Był deptak, jest ulica. Niby na krótko, ale takie decyzje zawsze budzą kontrowersje

Agnieszka Magnuszewska
Auta nie stały na Pietrynie w korku, bo mało kto wiedział, że można nią jechać
Auta nie stały na Pietrynie w korku, bo mało kto wiedział, że można nią jechać fot. Jakub Pokora
A jednak. Pietryna to deptak i już. Łodzianie uszanowali tradycję i mimo otwarcia dla samochodów fragmentu najbardziej reprezentacyjnej ulicy miasta, nie zajeździli deptaka.

Przez cały dzień pomykały tamtędy pojedyncze samochody. Może warto nawet postawić pytanie: czy trzeba było robić wyłom w żelaznej zasadzie i pozwalać tamtędy wszystkim jeździć?

Policja stała i się nudziła. Nie miała za wiele roboty. - Większość kierowców dostosowała się do nowej organizacji ruchu - skwitował sierż. sztabowy Grzegorz Wawryszuk z drogówki.

Otwarcie odcinka Piotrkowskiej od Zamenhofa do Piłsudskiego nie spowodowało kłopotów, bo właściwie niewiele się zmieniło. Jeden kierunek ruchu obowiązuje tych, którzy nie mają karty wjazdu na Pietrynę. Posiadacze identyfikatora spokojnie mogą jeździć w dwie strony.

I tylko niektórzy narzekali. - Zgłupieć można. Lepiej byłoby zrobić ruch w dwie strony dla wszystkich - zaproponował Wojciech Nowakowski, kierowca. - Jaka różnica, czy jedzie taksówka czy prywatne auto?

Zresztą obowiązkowy skręt w lewo z Roosevelta w Piotrkowską też dotyczy tylko kierowców bez identyfikatora. Oznakowanie właściwie się nie zmieniło, może więc dlatego niewielu zmotoryzowanych z okazji pojechania Piotrkowską skorzystało.

- Kierowcy jeżdżą na pamięć i musi minąć kilka dni zanim zauważą, że kawałkiem Piotrkowskiej można sobie jeździć - mówi Mariusz Bedyniak, szef korporacji Tele Taxi 6400 400.

Spacerowicze byli zadowoleni. - Można przejść przez jezdnię w dowolnym miejscu. Nie trzeba przeciskać się między autami - mówi Aleksandra Jakubowska. A straż miejska, która patrolowała deptak, nie ukarała nikogo mandatem.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto