1 lipca funkcjonariusze z Animal Patrolu pojawili się na Widzewie, aby zabrać do schroniska psa, którego "opiekun" przywiązał do drzewa. Młode psisko zostało do drzewa ciasno przywiązane smyczą. Przy kundelku nie było wody i jedzenia. Został pozostawiony na pewną śmierć.
Psa zauważył łodzianin wracający do domu z pracy. To on wezwał straż miejską.
Strażnicy miejscy apelują o pomoc i proszą o kontakt osoby, które rozpoznają psa lub wiedzą do kogo należał. Pies nie był zaczipowany. Informacje można przekazać pod numerem telefonu 986.
Zabiórka dla bezdomnych psów na OFF Piotrkowskiej. Akcja "OFFczarki i spółka"
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
