Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

One Billion Rising 2017 na rynku Manufaktury: tańczyli przeciw przemocy wobec kobiet [ZDJĘCIA]

dem, ask
Przeciwko przemocy wobec kobiet. One Billion Rising 2017 na rynku Manufaktury
Przeciwko przemocy wobec kobiet. One Billion Rising 2017 na rynku Manufaktury Grzegorz Gałasiński
W walentynki rynek Manufaktury rozbrzmiał piosenką „Break the Chain”, do której dobrowolnie tańczyli zgromadzeni. Akcja One Billion Rising 2017 (w polskie wersji „Nazywam się miliard”) była protestem przeciw przemocy wobec kobiet.

One Billion Rising” to protest w formie tańca. Tańczono do utworu „Break the Chain”, wyrażając w ten sposób swój sprzeciw wobec przemocy względem kobiet.

Dlaczego akurat taniec? Tańcząc, ludzie rządzą swoimi ciałami, taniec jest więc metaforą tego, o co walczą organizatorzy - by kobiety miały pełną kontrolę nad własnym ciałem i nikt, nigdy przemocą nie przekraczał wyznaczonych granic. Poza tym wspólny taniec wyzwala energię – razem można więcej, głośniej, wyraźniej podkreślać swój akt solidarności z kobietami zaznającymi przemocy w myśl zasady „Jedna za miliard. Miliard za jedną”.

W akcji mógł wziąć udział każdy, wystarczyło że przyszedł we wtorkowy wieczór na rynek Manufaktury

Łódzką ambasadorką akcji jest Anna Maria Wesołowska, a prezydent Hanna Zdanowska objęła patronatem finał „Nazywam się miliard Łódź” w Manufakturze.

Zobacz też: Muzyczne Walentynki na Fabrycznym [ZDJĘCIA FILM]

W 2017 roku tematem przewodnim protestu „One Billion Rising” były gwałty na randce, a także przemoc względem dziewcząt. W Polsce mało mówi się o przemocy w związkach nastolatków czy molestowaniu w szkole. Tu dochodzi również prawie nieznane zjawisko cyberprzemocy seksualnej, które dotyczy m.in. wulgarnych SMS-sów, ujawniania niepożądanych treści w mediach społecznościowych itp.

Akcję zainicjowała w 2013 roku Eve Ensler, autorka znanych także w Polsce "Monologów waginy", a także aktywna działaczka przeciw przemocy wobec kobiet. "One Billion Rising" nieprzypadkowo organizowana jest w Walentynki. W dniu, w którym szczęśliwi zakochani celebrują swoją miłość, pomysłodawcy akcji chcą zwrócić uwagę na kobiety, które doznały przemocy - psychicznej i fizycznej. Najczęściej cierpią one w ciszy, zamknięte w domach, zdane na siebie, pozbawione pomocy…

Zobacz też: Walentynkowy tramwaj na ulicach Łodzi [ZDJĘCIA FILM]

Szacuje się, że w Polsce przemocy fizycznej i seksualnej doświadcza od 700 tysięcy do miliona kobiet. W tym ok. 200-250 tysięcy to kobiety, które doświadczyły gwałtów.

Większość kobiet, ofiar przemocy seksualne, nie zgłasza tego faktu na komisariatach ani w żadnych innych instytucjach, bo boją się ponownej traumy wzmocnionej przez nieufnych urzędników i funkcjonariuszy państwa, którzy podważają wiarygodność ofiary.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto