PGE sześć lat temu kupiła działkę przy Piotrkowskiej 58 wraz stojącą na niej zabytkową kamienicą. Niestety zamiast zrewitalizować, PGE wyburzyła kamienicę. Później PGE obiecywała, że wybuduje nowy budynek nawiązujący do wyburzonej kamienicy. Jednak prac do dziś nie rozpoczęto.
Miejski konserwator zabytków w Łodzi złożył w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury, jednak sprawa została umorzona.
Jednak łodzianie nie dali za wygraną i rozpoczęli internetową akcję nacisku na PGE. Powstała strona **
www.piotrkowska58.ploraz profil na Facebooku: http://facebook.com/Piotrkowska58/**
Na tym naciski łodzian się nie skończyły. W wakacje 2012 r. na billboardzie przy łódzkiej siedzibie PGE pojawił się plakat "Łodzianie pytają: dlaczego" i zdjęcia projektu odbudowy kamienicy oraz pustego placu przy Piotrkowskiej 58. We wrześniu 2012 r. na pozostałościach zburzonej kamienicy zawisł transparent: „Łodzianie pytają gdzie kamienica”.
Tymczasem pojawił się inwestor, który chce kupić od PGE działkę i postawić budynek z taką samą fasadą jak wyburzona kamienica. Według informacji Dziennika Łódzkiego, tą firmą jest łódzki Budomal.
Okazuje się, że pojawienie się inwestora to efekt zabiegów Urzędu Miasta Łodzi. Tomasz Piotrowski, p.o. dyrektor biura prezydenta Łodzi mówi: - Udało nam się znaleźć inwestora, który chce kupić ten teren. Od wakacji trwają rozmowy w tej sprawie. Prawdopodobnie w czwartek dojdzie do spotkania PGE i nowego inwestora. Spotkanie organizuje biuro prawne UMŁ.
Sprawa kamienicy przy Piotrkowskiej 58 wizerunkowo szkodzi PGE - szczególnie w kontekście najnowszej kampanii reklamowej tej firmy. Nie wiadomo jednak, czy PGE zgodzi się na warunki finansowe łódzkiej firmy, zainteresowanej odkupieniem działki.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
