Aby dziś można było podziwiać efekty, najpierw konieczne było utrwalenie i konserwacja wszystkich istniejących resztek murów, następnie rozpoczęła się mozolna rekonstrukcja części murów i adaptacja wybranych fragmentów zamku na pomieszczenia.
Co ważne przecież, zrekonstruowane ruiny nie tylko będą przyciągać turystów, ale i będą nową siedzibą takich gminnych instytucji jak dom kultury, biblioteka, punkt informacji turystycznej. Ma powstać tu także wyjątkowe muzeum ziemi inowłodzkiej.
Nad całością zamku króluje ośmioboczna wieża, o wysokości 11 metrów z tarasem widokowym. To ona jako pierwsza została zrekonstruowana w latach 2008-2009. Dopiero, gdy udało się sięgnąć po środki unijne, możliwe było rozpoczęcie dalszych robót.
Prace przy zasadniczej rekonstrukcji zamku trwają od półtora roku, wykonawcą jest firma VIK-BUD z Łasku wraz z łódzkim Przedsiębiorstwem Konserwacji Obiektów Zabytkowych Sławomira Ostrowskiego. Inwestycja kosztuje ok. 6 mln zł, ale większość tej kwoty pochodzi ze środków unijnych.
Wykonawca na zakończenie prac ma czas do 30 listopada, obecnie na placu budowy trwają ostatnie prace, m.in. budowa mostów na fosą, która będzie otaczała zamek.
- Niebawem w nasze ręce trafi projekt aranżacji wnętrz zamku, bo należy pamiętać, że obecnie obiekt jest w tzw. stanie surowym - mówi wójt gminy Inowłódz Zenon Chojnacki. - Gdy będziemy mieć w rękach projekt będziemy też wiedzieć, jakich potrzebujemy środków. Z pewnością będziemy po nie sięgać do środków zewnętrznych, bo budżet Inowłodza jest skromny, a potrzeby gminy duże.
Póki co wójt zapewnia, że turyści obiekt będą mogli zwiedzać już w przyszłym roku, pomimo, że nie będzie jeszcze wykończony.
- Zamek powstaje zmyślą o turystach i ma tętnić życiem- mówi i dodaje, że stopniowo do zrekonstruowanego obiektu będą się przeprowadzać gminne instytucje.
Przypuszczalnie najdłużej będzie trzeba czekać na zaaranżowanie muzeum.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?