- Dobra szkoła to też taka, która pozwoli słabemu uczniowi wyrównać do krajowej "średniej" - podkreśla Bogusław Kołcz, dyrektor Akademickiego LO im. Bolesława Chrobrego, które od lat cieszy się dobrą opinią.
Nowy system oceny szkół opracowali specjaliści z Instytutu Badań Edukacyjnych Uniwersytetu Warszawskiego. Pozwala on określić efektywność nauczania, zarówno wybitnych, jak i słabszych uczniów. Tak zwana Edukacyjna Wartość Dodana (EWD) mierzy rzeczywisty przyrost uczniowskich kompetencji i porównuje z wynikami szkół w kraju.
Wśród 12 sądeckich liceów nie ma takiego, które marnuje dobrych uczniów, ale tylko jedno potrafi wyraźnie wspierać słabszych wychowanków w nauce przedmiotów ścisłych. "Szkoły potrzebujące pomocy", które nie potrafią efektywnie uczyć przedmiotów humanistycznych i ścisłych, są trzy. - Nie chodzi o to, by stygmatyzować te placówki. Ujemna EWD świadczy jednak o tym, że ani dobry, ani słaby uczeń tam się nie rozwinie - stwierdza Stanisław Szudek, szef sądeckiej delegatury kuratorium oświaty.
Według ostatnich danych 3 licea w Nowym Sączu mają EWD poniżej zera z obu bloków przedmiotowych. 4 są "neutralne" w zakresie humanistyki lub przedmiotów ścisłych, co daje gwarancję, że uczeń nie wyjdzie stamtąd z gorszymi wynikami, niż przyszedł.
Tylko jedna szkoła średnia - VI LO - zasłużyła na miano wspierającej. Oznacza to, że potrafi słabym uczniom umożliwić podniesienie wyników do przeciętnego poziomu. To "wspieranie" dotyczy przedmiotów ścisłych. "Szkół zmarnowanych szans", czyli takich, które dobrym uczniom nie dają możliwości zdobycia dobrych wyników na egzaminie maturalnym, nie ma w Sączu.
W nauczaniu przedmiotów humanistycznych najwyższą wartość dodaną uzyskało liceum SPLOT, najniższą - VIII LO. Jeśli chodzi o blok matematyczno-przyrodniczy, prowadzi Ogólnokształcące Liceum Akademickie Jezuitów, słabo wypadło VIII LO, Społeczne Katolickie LO im. Frassatiego i IX LO.
"Szkół sukcesu" w przedmiotach humanistycznych jest 7. W naukach ścisłych ten tytuł zdobyły 4. Odwieczni rywale, I i II LO idą prawie "łeb w łeb". - To najuczciwszy sposób badania pracy szkoły - uważa Bogusław Kołcz, dyrektor Akademickiego Liceum i Gimnazjum nr IV ("szkoła sukcesu").
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
