Przed blokiem przy ul. Zapolskiej 47 w Łodzi w środę znaleziono węża zbożowego. O obecności gada poinformowała Anima Patrol, jedna z mieszkanek budynku. Wąż miał 1,5 metra długości, był bardzo szybki.
- Otrzymałyśmy informację, że chodzi o bardzo szybkiego węża. Gdy dojechałyśmy na miejsce, zwierzę było przykryte kartonem. Wąż nie przypominał ani zaskrońca, ani żmii zygzakowatej, dlatego było podejrzenie, że mamy do czynienia z jadowitym gatunkiem. Bardzo powoli podniosłyśmy karton na kilka centymetrów, złapaliśmy zwierzę chwytakiem i zamknęliśmy w wiadrze - opowiadała Wioletta Błaszczyk, która razem z Iwoną Trześniewską przyjechała na miejsce.
Mężczyzna w stanie ciężkim po ukąszeniu tropikalnego węża. Trwają poszukiwania jadowitego gada
Wąż trafił do Snake Zoo, gdzie przewożone są egzotyczne zwierzęta schwytane przez służby miejskie. Specjaliści rozpoznali, że złapany gad jest wężem zbożowym – popularnym wśród początkujących terrarystów. To nie ten wąż ukąsił w sierpniu 64-letniego ochroniarza doprowadzając do wielonarządowej niewydolności organizmu.
Tropikalny wąż wciąż na wolności. Gad może szukać schronienia w domach
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?