Mimo zakazu ruchu, urządzają sobie na deptaku parady. Ryczące maszyny parkują przy zbiegu Piotrkowskiej z Tuwima.
Gdy jest pogoda, bywają tu codziennie. Spotkać ich można niemal zawsze około godz. 22. Ale ich ulubionym dniem jest środa. Wtaczają się z rykiem, parkują, siadają w ogródku, zamawiają coś do picia. Czasem wstają, robią ze dwa kółka, wracają, parkują, piją dalej.
- Co kilka minut przyjeżdża albo odjeżdża ktoś chopperem lub ścigaczem. Silniki ryczą tak, że w ogródkach rozmawiać się nie da - skarży się Krystyna Wilczak z Łodzi.
Największym utrapieniem są dla klientów restauracji Figaro, Sphinx i Kebab House, w pobliżu których urządzają sobie zbiórki. - Klienci wiele razy skarżyli się na hałas, ale my nie mamy na to wpływu. Najgorzej jest w środy, kiedy przy naszym ogródku stoi nawet 20 maszyn - przyznaje kelnerka z restauracji Figaro. - Co z tego, że od czasu do czasu kupią u nas colę albo sok, ale odstraszają nam klientów, którzy mogliby posiedzieć dłużej.
Piotrkowska miała być deptakiem. Wprowadzono zakaz ruchu wszystkich pojazdów z wyjątkiem taksówek, riksz, karetek czy samochodów z zaopatrzeniem. - Walczę o to, by ulica przestała być hałaśliwa, a stała się klasycznym deptakiem. Motocykle zajmują mniej miejsca, ale są dużo głośniejsze od samochodów. I ktoś powinien na to reagować. Tu po raz kolejny kłania się brak skuteczności policji i straży miejskiej - twierdzi Włodzimierz Adamiak, menedżer ul. Piotrkowskiej.
Policja twierdzi, że reaguje. Najdłuższą w Europie ulicę handlową codziennie odwiedza kilka patroli. - Od początku wakacji wystawiliśmy na Piotrkowskiej 104 mandaty. Mieliśmy też dwie sprawy dotyczące wykroczeń popełnionych przez motocyklistów. Staramy się reagować na każde zgłoszenie - mówi Joanna Kącka z KWP w Łodzi.
Menedżer nie chce czekać na policję i straż miejską, ale planuje założyć system monitoringu, aby robić zdjęcia wszystkim łamiącym przepisy drogowe.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?