Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Modni w Łodzi. Street Fashion w naszym miescie - odc. 2 [ZDJĘCIA]

mm
Do rozpoczętej przez nas akcji Street Fashion dołączyła łódzka blogerka modowa - Jaga. My ruszamy na miasto i robimy Wam zdjęcia, a ona ocenia Wasze stylizacje. Zdjęcia najlepiej ubranych mieszkańców naszego miasta będziemy publikować na łamach gazety i serwisu naszemiasto.pl. Zapraszamy do zabawy! Pokażmy Polsce, że Łódź jest najlepiej wystylizowanym miastem!

Pod koniec sierpnia wszystkie fotografie wezmą udział w plebiscycie, w którym internauci wybiorą najlepszą łódzką stylizację. Trzy osoby z największą liczbą głosów dostaną się do etapu ogólnopolskiego gdzie powalczą z mieszkańcami innych miast. Finaliści ostatniego etapu zostaną zaproszeni na jesienną edycję Fashion Week. Dodatkowo na wszystkich finalistów czekają cenne nagrody.

Jaga (Jadwiga) Janik prowadzi bloga: fashion50plus.pl.
- Modą interesuję się od kiedy pamiętam. Zawsze wolałam dostawać w prezencie ubrania niż zabawki. W domu zawsze była "Burga", czy polska gazeta "Ty i Ja". Od lat prowadziłam bruliony, w których wklejałam wycinki z gazet, żurnali, wydruki z Internetu. Doszłam jednak do wniosku, że bruliony są tylko dla mnie, a na blogu mogę podzielić się swoją pasją z innymi - opowiada Jaga.

Bloga założyła w czerwcu 2012 roku, trzy dni po swoich 58. urodzinach. Chciała pokazać, że modę można kochać i bawić się nią w każdym wieku. I że nie trzeba być nudnym i smutnym tylko dlatego, że ma się 50plus.

- Na blogu piszę o trendach, projektantach, pokazach mody, torebkach, butach itd. Pokazuję także własne stylizacje - dodaje.

Jaga uważa, że moda naszych ulic rządzi się swoimi prawami. To jak wyglądamy zależy od naszej inwencji twórczej, zainteresowania modą, naszego stylu oraz wpływu środowiska.

Na pokazach poznajemy aktualne trendy modowe, które są zazwyczaj inspiracją do codziennych stylizacji, ale dzieje się też odwrotnie. To street fashion dyktuje trendy. Trendwatcherzy zajmujący się monitorowaniem rynku mody z uwagą przyglądają się modzie ulicznej, bo z niej płyną sygnały na przyszłość.

- Pamiętam czasy, kiedy należało wykazać się inwencją modową, bo w sklepach nie było nic ciekawego, a i tak łódzka moda uliczna była najlepsza w kraju. Działo się tak m.in. za sprawą jedynego wówczas w Polsce wydziału projektowania ubioru Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych, której studentki swoimi kreacjami dawały przykład tzw. ulicy. Do łódzkich sklepów "rzucano" również "odrzuty z eksportu", po które przyjeżdżały kobiety z całego kraju. Obecnie częściej widuje się świetnie ubranych ludzi, działają blogi i portale popularyzujące street fashion, bo MODA stała się modna - opowiada Jaga.

Ocena łodzianek ze zdjęć:
- Anna - "Dziewczyna pracująca". Klasyczne wąskie dżinsy bardzo pasują do równie klasycznego płaszczyka w kolorach: melanż fioletowego i brudnego różu. Całość przełamuje kolor butów, które komponują się z barwą włosów. Świetnie wyglądają także dwie torby, jedna do komputera, druga materiałowa. Na luzie. Stylizację dopełniają pewne szczegóły np. jasny komin na szyi. Niby wszystko normalne, a całość tak skomponowana, że zwraca na siebie uwagę. I oto chodzi.
- Roksana - Ciekawe połączenie kurtki i kamizelki. Ciepło i ładnie. Bardzo fajny wygląd. Dobre spodnie, torba, włosy. Wszystko spójne, w swoim stylu, bardzo do siebie pasuje i do bohaterki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto