Zawody mają się odbyć 12 lutego 2011 roku. Skoczkom przy negocjacjach z kopalnią pomoże Szymon Pawlak, prezes KS Ferajna Łódź działającego w XXXIV LO przy ul. Żeromskiego.
- Od listopada jesteśmy członkami tego klubu oficjalnie zarejestrowanymi w Polskim Związku Narciarskim. Prezes od wielu lat organizuje różne zawody na Górze Kamieńsk i zna osoby zarządzające obiektem - mówi Dawid Jurga, skoczek ze Ski Team Łódź.
Żeby dostać pozwolenie na organizację zawodów i wypożyczenie ratraka, niezbędna jest zgoda szefów KWB Bełchatów.
- Dotychczas nie miałem z tym problemów. Nigdy mi nie odmówiono - mówi Szymon Pawlak.
Organizatorom zależy na podniesieniu rangi imprezy. W styczniu zamierzają poprosić Wydział Sportu przy Urzędzie Miasta Łodzi o objęcie mistrzostw patronatem. - Chcemy, aby urzędnicy przekazali upominki dla zawodników, którzy wezmą udział w imprezie - zapowiada Dawid Jurga.
Na zawodach pojawi się więcej skoczków, niż podczas I mistrzostw. Wówczas udział wzięło 18 osób. Teraz ma ich być około 30.
- Pierwsi chętni już do nas dzwonią. Kontaktował się nawet skoczek z Sianowa w województwie pomorskim - mówi zadowolony Dawid Jurga.
A co jeśli nie uda się zorganizować zawodów na Kamieńsku? Wówczas, tak jak w lutym tego roku, zawody będą musiały się odbyć na Rudzkiej Górze. Tamtejszą skocznię trzeba jednak najpierw naprawić, bo została zniszczona przez wandali. Połamano m.in. belki startowe i zdewastowano trybuny.
- Dlatego zależy nam na zorganizowaniu imprezy pod Bełchatowem - mówią skoczkowie Ski Team.
Łódzcy skoczkowie chcą zawodów na Górze Kamieńsk
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?