Prace budowlano-remontowe dobiegają końca. CKD nie może zostać otwarte ponieważ brakuje 50 mln złotych na wyposażenie. Ministerstwu Zdrowia zależy jednak na uruchomieniu centrum.
Uniwersytet Medyczny będzie musiał zrezygnować z innych inwestycji i skupić się na potrzebach CKD. W resorcie mają nadzieję, że brakująca kwota może okazać się niższa niż 50 mln zł.
Profesor Paweł Górski, rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi mówi, że zarówno dla resortu, jak i UM najważniejsze jest to, że nie ma żadnych wątpliwości, że CKD ma być otwarte i to możliwie szybko. Ministerstwo zaproponowało wstrzymanie wszystkich inwestycji na terenie Uniwersytetu Medycznego. Oznacza to, że nie rozpocznie się budowy centrum dydaktyczno-sportowego na placu Hallera. Miała tam powstać nowa hala sportowa z basenem oraz pomieszczenia dydaktyczne. Stara hala jest bowiem w złym stanie.
Na początku minionego tygodnia zanosiło się, że Centrum Kliniczno-Dydaktyczne Uniwersytetu Medycznego w Łodzi w ogóle nie będzie otwarte. Tym bardziej cieszą decyzje podjęte w piątek w ministerstwie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?