Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin Gortat Łodzianinem Roku 2010

Redakcja
Wczoraj (5 lutego) w Centralnym Muzeum Włókiennictwa w Łodzi zakończyła się 17 edycja plebiscytu na Łodzianina Roku.

Sezon studniówkowy w pełni. Czekamy na Wasze zdjęcia [konkurs]


Plebiscyt odbywa się nieprzerwanie od 1992 roku, a tytuł Łodzianina Roku otrzymało do tej pory osiemnaście osób. W tym roku po raz pierwszy kandydatów zgłaszały nie tylko łódzkie media, ale również fundacje, stowarzyszenia i organizacje pożytku publicznego. Nowa formuła plebiscytu ma, zdaniem organizatorów, na celu docenienie osób, które w Łodzi służą innym, często zupełnie społecznie.

- Nie ma wśród nich najlepszych i zwycięzców, są tylko wspaniali Łodzianie. Osiem nazwisk, osiem twarzy, ale jedno wielkie serce - podsumował Marek Składowski, prezes Radia Łódź.

Galę prowadzili Monika Czerska i Jacek Czekalski z Radia Łódź, a pojawiły się na niej władze miasta i Regionu, szefowie łódzkich mediów, 6 spośród 8 nominowanych oraz sponsorzy i przedstawiciele organizacji, które zgłosiły kandydatów. Marcin Gortat nie pojawił się ze względu na swój plan rozgrywek w lidze NBA. Nieobecny był także ksiądz Waldemar Sondka. Miłośnik gór i jazdy konnej, ratownik TOPR wracał w tym czasie z wyprawy w trakcie której zdobywał szczyt na Antarktydzie. Zabrakło Prezydenta Miasta, Marszałka Województwa, ale przede wszystkim licznej reprezentacji zdobywców tytułu Łodzianina Roku z ubiegłych lat.

Koncert Janusza Radka

Koncert Janusza Radka zaczął się z minimalnym opóźnieniem, ale już dał się słyszeć komentarz jednego z widzów, że w końcu artysta jest z Krakowa, a im się nigdy nie śpieszy… Przeczytałam kiedyś, że Janusz Radek potrafi śpiewać jak niezwykle kobieca diwa operowa, a chwilę później jak super męski macho. Po wysłuchaniu jego występu nie ujęłabym tego lepiej. Spektakl wokalny pełen humoru i aktorskich smaczków, szalone wokalizy na granicy patosu i śmieszności i nieustanne zmiany nastroju. Tak więc Janusz Radek wielkim artystą jest i basta, tylko wybrany przez niego repertuar i szalona forma scenicznej ekspresji nie do końca wpasowały się w formułę klasycznej, eleganckiej gali z rozdaniem nagród. Podsumowując, w industrialnych wnętrzach Białej Fabryki przed obliczem oficjalnych gości Janusz Radek zaprezentował się trochę jak przybysz z innego świata.

Zwycięstwo Marcina Gortata

Mama Marcina Gortata odbierając statuetkę powiedziała, że jest w tej chwili najszczęśliwszą i najbardziej dumną mamą w Polsce. Stwierdziła też, że taka nagroda to wielkie zobowiązanie, ale jej syn jest łodzianinem z krwi i kości, który swoją przyszłość wiąże z Łodzią, ma plany związane z naszym miastem, a znając jego upór i determinację, jest niemal pewna, że je zrealizuje.  - Teraz kiedy jego rodzinne miasto tak go uhonorowało, będzie to dla niego dodatkowy impuls do spotkań i pracy z łódzką młodzieżą - przekonuje mama zwycięzcy.

17. plebiscyt na Łodzianina Roku

Wśród oficjalnych wystąpień warte uwagi było przemówienie wojewody Jolanty Chełmińskiej, która nie ograniczyła się tylko do standardowego podkreślenia jak ważna jest dla Łodzi pasja i praca wszystkich nominowanych. Zaapelowała również o udzielanie im wszelkiego rodzaju wsparcia, bo sama pasja nie zawsze wystarczy, a do organizatorów plebiscytu zwróciła się z propozycją założenia kapituły zdobywców statuetki Łodzianina Roku (do których sama dołączyła w 2008 roku), żeby połączyć pomysły i lokalny patriotyzm laureatów we wspólną pracę na rzecz Łodzi.

- Mam nadzieję, że ta propozycja zaowocuje czymś więcej niż tylko kurtuazyjnym spotkaniem - powiedziała Chełmińska.

Łódzcy czytelnicy, słuchacze, widzowie i internauci oddali w tej edycji ponad osiem tysięcy głosów, ale w skali miasta, które liczy prawie 700 tysięcy mieszkańców ten wynik niestety nie powala. Łodzianin Roku 1998, aktor i reżyser Jan Machulski powiedział kiedyś "kiedy odbierałem tę statuetkę, poczułem się tak, jakbym dostał Oskara". Mam nadzieję, że tytuł Łodzianin Roku nigdy nie straci na swej wartości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto