Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Manufaktura na weekend [13 - 14 października]

(kac)
Oto co przygotowała Manufaktura na najbliższy weekend.

Na koń! Parada jeźdźców

Czterdziestu jeźdźców w strojach z różnych epok i kilkanaście zaprzęgów w najbliższą sobotę przejedzie ulicą Piotrkowską do Manufaktury. W barwnej paradzie promującej Łódzki Szlak Konny nie zabraknie ułanów, amazonek w sukniach i szlachciców w kontuszach. Na rynek Manufaktury dotrą około godziny 12:30.

Sobotnia parada to wyjątkowa możliwość obejrzenia jeźdźców w strojach z różnych epok, pięknych koni, powozów i zaprzęgów przemieszczających się główną ulicą Łodzi do rynku Manufaktury. Malowniczy pochód rozpocznie się o godzinie 11:00 u zbiegu ulic Piotrkowskiej i Piłsudskiego, i powoli przesuwać się będzie w stronę Manufaktury, gdzie przez bramę główną dotrze na rynek około godziny 12:30. To tu organizatorzy zaplanowali uroczystą prezentację uczestników parady, wywodzących się z ośrodków jeździeckich naszego regionu.

Poprzez paradę Departament Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, Towarzystwo Wspierania Turystyki Konnej oraz ośrodki jeździeckie Województwa Łódzkiego promują Łódzki Szlak Konny, który jest najdłuższą w Europie trasą przeznaczoną dla miłośników turystyki konnej i aktywnej. Jego długość w chwili pierwszego oznakowania trasy wynosiła 1817 km, a obecnie przekroczyła już 2000 km.

Łódzki Szlak Konny powstał dzięki dofinansowaniu ze środków Unii Europejskiej. Dzięki temu, na całej długości ma charakter spacerowo-rekreacyjny, korzystać mogą z niego nie tylko wytrawni jeźdźcy, ale też początkujący czy rodziny z dziećmi. W trasie zatrzymać się można w ośrodkach jeździeckich oraz w nowo utworzonych miejscach postojowych.

Muzyczny weekend w Empiku

Przebojowy, rockowy happysad i ekstremalnie alternatywny Kabanos - te dwa zupełnie różne zespoły zagoszczą w ten weekend w Empiku w Manufakturze. Spotkanie z muzykami happysad w sobotę (13 października) o godz. 15:00, a dzień później o godz. 17:00 krótki, akustyczny koncert zagra grupa Kabanos.

„Zanim pójdę” czy „Taką wodą być” to chyba najbardziej znane przeboje wesoło-smutnego, rockowego happysad. Pod taką nazwą (zgodnie z życzeniem muzyków pisaną małą literą) zespół gra od dekady. W lipcu 2004 roku ukazał się ich debiutancki, i jak się okazało przełomowy album „Wszystko jedno”. Promujący tę płytę utwór „Zanim pójdę” utrzymywał się na Liście Przebojów Programu Trzeciego przez 33 tygodnie. W kwietniu 2007 magazyn „Teraz Rock” uznał album „Wszystko jedno” za jeden z 50 najważniejszych albumów w historii polskiego rocka. Potem przyszedł czas na „Podróże z i pod prąd” (2005) i „Nieprzygodę” (2007). Dwa lata później na rynku pojawił się kolejny krążek „Mów mi dobrze”, który wkrótce osiągnął status złotej płyty. Ciekawym wydawnictwem była jubileuszowa, dwupłytowa „Zadyszka”. Pierwsza płyta zawierała covery znanych utworów happysad wykonywane przez zaprzyjaźnione zespoły, m.in. Czesław Śpiewa, Indios Bravos, Enej, Muchy czy Hurt. Druga to pełny zapis urodzinowego koncertu na festiwalu w Jarocinie w 2010 roku.
Piąta studyjna płyta „Ciepło/Zimno” miała miesiąc temu i została nagrana w małym domku pośród warmińskich lasów podczas najzimniejszego momentu ostatniej zimy. Jeszcze nigdy żadne miejsce nie miało tak dużego wpływu na naszą twórczość – tak o jej powstawaniu mówią członkowie happysad. Na krążku znajduje się 13 utworów, ich producentem i realizatorem był Leszek Kamiński. Podczas spotkania z zespołem w Empiku Pan Latawiec, Quka, Artour, Dubin oraz Daniello złożą na „Ciepło/Zimno” swoje autografy.

Dzień później, czyli w niedzielę o godz. 17:00 na scenie w Empiku krótki, akustyczny koncert zagra ewenement polskiej sceny niezależnej - Kabanos. Grupa powstała w 1997 roku jako muzyczny żart dwóch kolegów z podstawówki. Zaczynali od śpiewania do podkładów z muzyki innych zespołów dodając cytaty z filmów Stanisława Barei. Ich przeróbki zrobiły furorę w radio i wtedy też pojawiły się pierwsze propozycje koncertowe. W 2006 roku zespół wszedł do profesjonalnego studia nagraniowego, gdzie zarejestrował swój pierwszy autorski album „Zęby w ścianę”. W lutym 2012 miała miejsce premiera ich trzeciej płyty „Kiełbie we łbie”. Utwory właśnie z tego krążka w wersji akustycznej będzie można usłyszeć 14 października w Empiku w Manufakturze.

Jesienna wymiana

Październik to w Łodzi miesiąc mody i jednocześnie idealny moment na zrobienie w szafie jesiennych porządków. Czas pożegnać się z lekkimi, zwiewnymi ubraniami, a pomyśleć o cieplejszej garderobie. Pomoże w tym jak zwykle Fabryka po godzinach, które zaprasza na tradycyjny jesienny swap w sobotę (13 października) o godz. 11:00.

Czasem zdarza się kupić coś pod wpływem chwili. Później okazuje się że to może nie do końca właściwy rozmiar, fason, czy kolor. Takie ubranie niepotrzebnie zajmuje miejsce w szafie, ale jest prawie nowe, więc szkoda je wyrzucić. Dylemat co z nim zrobić pomoże rozwiązać wymianka w Fabryce po godzinach, czyli w przestrzeni górnej Sali Muzeum Fabryki w Manufakturze. Impreza swapowa to znakomity sposób na to, żeby zrobić trochę miejsca w szafie i znaleźć coś w zamian dla siebie. Ale nie tylko.

- To również znakomita okazja, żeby poznać nowych ludzi o takich samych pasjach i zainteresowaniach – mówi Anna Mokrosińska, dyrektor Muzeum Fabryki. – Dziewczyny, które spotykają się na naszych „wymiankach” lubią modę i mają na nią podobne spojrzenie. Zgodnie z filozofią slow fashion nie podążają bezrefleksyjnie za szybko zmieniającymi się trendami, szukają raczej sposobów, żeby przez strój wyrażać własną indywidualność – wyjaśnia.

Na wymiankę w Fabryce po godzinach warto przynieść nie tylko stroje, które nam się znudziły, ale także dodatki czy biżuterię - być może spodobają się komuś innemu. Wstęp: 5zł, dla uczestników programu baby Bum: 1 zł.

Morderca wraca do hotelu

„Morderstwo w hotelu” wraca na deski Teatru Małego w Manufakturze. Komediofarsa Rona Clarka i Sama Bobricka w reżyserii Mariusza Pilawskiego to znakomita teatralna zabawa, której walorem, oprócz frapującej historii, jest żonglerka wieloma teatralnymi stylami. W najbliższy piątek spektakl wystawiony zostanie dwukrotnie.

Wydawać by się mogło, że tematem małżeńskiego trójkąta nie można już zaskoczyć widza. A jednak. Hotelowy pokój nr 997 w pewnym hotelu odkrywa przed nami część swoich tajemnic, dotyczą one trójki bohaterów „Morderstwa w hotelu”. Pierwsze skrzypce gra efektowna i pełna temperamentu kobieta. W tej roli oglądamy Olgę Beatę Kowalską, która skupia uwagę i robi wrażenie w negliżu. Partnerują jej Marek Kasprzyk – mąż, którego bohaterka chce się pozbyć i Tomasz Kubiatowicz, jako zamożny kochanek. W wyreżyserowanym przez Mariusza Pilawskiego przedstawieniu sprawa przedstawiona jest jasno, ale z czasem przeistacza się w komediofarsę, czym zaskakuje sporą cześć widzów. Dzięki temu, że oprócz głównego wątku jest też dużo powodów do śmiechu, który obniża napięcie, pojawiające się już na początku akcji, publiczność skupia się na licznej grupie kontrastów i niedomówień. Spektakl cieszy się niesłabnącym powodzeniem, dlatego wraca na afisz. Można go obejrzeć w najbliższy piątek o 16:30 i 19:15. Rezerwacja biletów: tel.: 42 633 24 24, [email protected]. Kasa czynna od wtorku do niedzieli w godzinach 14:30-19:30

Sprawdź słuch w Manufakturze

Łodzianie, którzy mają wątpliwości, czy z ich słuchem wszystko w porządku, mają szansę, żeby to sprawdzić. Słuchobus na rynku Manufaktury – w najbliższą sobotę od godziny 10:00.

Słuchobus wyposażony jest w specjalistyczny sprzęt pozwalający na rzetelne sprawdzenie słuchu pacjentów. Wszyscy chętni przejdą przez test ecola, a jeśli wykaże on jakiekolwiek wady skierowani zostaną na drugi, dokładniejszy test audiometryczny. Słuchobus jest otwarty dla każdego, bez względu na wiek, zaś testy są bezbolesne i bezpłatne. Mobilny punkt testowania słuchu stać będzie na rynku Manufaktury w sobotę w godzinach 10:00-16:00.

Każdy z pacjentów, który weźmie udział w teście otrzyma pełną informację, jak można poprawić swój słuch i jak o niego dbać, a pierwszych pięćdziesiąt osób może liczyć na drobny upominek. Dlaczego warto sprawdzić słuch? Specjaliści dowodzą, że po 25 roku życia zdolność słyszenia słabnie, a utrata słuchu najczęściej przebiega stopniowo i bezboleśnie, w wielu przypadkach rozwija się tak powoli, że jest prawie niezauważalna. Tymczasem Polacy słyszą źle. Mówiły o tym m.in. wyniki Narodowego testu Słuchu, który wykazał, że co trzeci uczestnik pomiaru ma problemy ze słuchem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto