Małopolska na narty

To nie lada gratka dla tych, którzy wybierają się w któryś z narciarskich rejonów Małopolski - tereny tego właśnie województwa mapy obejmują.

Do zimowych ferii już blisko, niewiele ponad tydzień, czasu wystarczy jednak też tym, którzy dopiero decydują się, w jakie okolice polskich gór wybrać się z nartami - województwo małopolskie czeka i zaprasza.

- Małopolskę warto odwiedzać o każdej porze roku - zaznacza Marek Sowa, marszałek województwa małopolskiego. Dodaje jednak szybko: - Na narciarzy i snowboardzistów czekają dobrze przygotowane stoki i stacje narciarskie, w tym 250 km tras narciarskich, ponad 300 wyciągów i prawie 60 stacji narciarskich oraz liczne hotele, pensjonaty, pokoje gościnne oraz obiekty agroturystyczne, przyjazne narciarzom. Można skorzystać z licznych w Małopolsce lodowisk, a ci, którzy lubią i ciepło, i zimno, mogą po zdjęciu nart zanurzyć się w basenach termalnych w Bukowinie , Zakopanem lub Szaflarach.

Pierwsza mapa, dołączona do Dziennika Łódzkiego już w sobotę 8 stycznia, będzie przedstawiać okolice Nowego Targu, Kościeliska, Zakopanego, Bukowiny Tatrzańskiej i Szczawnicy. Druga (poniedziałek 10 stycznia) - rejony Nowego Sącza, Piwnicznej-Zdroju, Krynicy-Zdroju i Małastowa, trzecia (wtorek 11 stycznia) przedstawia walory okolic Suchej Beskidzkiej, Zawoi, Spytkowic, Rabki-Zdroju, Mszany Dolnej i Świątnik Górnych.