Ta decyzja to efekt pisma z Inspekcji Weterynaryjnej Powiatowego Lekarza Weterynarii w Łodzi, które trafiło do placówki wraz z wynikami ostatniej kontroli.
- Wniosek jest jeden: schronisko jest przepełnione. Mam 500 psów ponad stan. To mam je wypuścić na miasto czy uśpić? - denerwuje się dyrektorka.
W piśmie, które we wtorekj wpłynęło do schroniska, czytamy m.in., że w placówce jest za dużo zwierząt w stosunku do warunków bytowych, zbyt wiele psów jest na łańcuchach, co ogranicza ich swobodę i stały dostęp do wody i pożywienia, bo zwierzęta wywracają swoje miski, że zagrożone jest bezpieczeństwo osób odwiedzających, które chcą adoptować psa, a nadmierne zagęszczenie może spowodować epidemię. W czasie kontroli przeprowadzonej 3 i 4 sierpnia tego roku inspektorzy uznali, że nie zostały spełnione warunki weterynaryjne do prowadzenia schroniska dla zwierząt.
- Takie kontrole są przeprowadzane kilka razy w roku i wnioski są zawsze podobne - bagatelizuje sprawę Magdalena Sosnowska, z-ca rzecznika prezydenta Łodzi. - Będziemy przyjmować psy do schroniska i pani dyrektor nikomu nie odmówi pomocy.
Urzędnicy zapewniają, że jeszcze w sierpniu zostanie rozpisany przetarg na nowe schronisko, a na początku przyszłego roku rozpocznie się jego budowa.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?