Dwa psy były zaniedbane, brudne i wygłodzone. Niestety starszego z nich nie udało się uratować. Zwierzętami zajmowała się łodzianka mieszkająca w kamienicy przy Nowomiejskiej.
Prokuraturę zawiadomili aktywiści Łódzkiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Starsza kobieta zajmowała się dorosłym owczarkiem niemieckim oraz szczeniakiem.
Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej informuje, że o złym traktowaniu zwierząt TOnZ dowiedział się od osoby postronnej. Widok, który inspektorzy zastali pod wskazanym adresem był przerażający. W tragicznym stanie był zwłaszcza starszy pies. Był zaniedbany, brudny i wygłodzony. Na znacznej części ciała, a zwłaszcza na grzbiecie nie miał sierści. Najprawdopodobniej nie był przez właścicielkę wyprowadzany na spacery.
U szczeniaka natomiast widoczne były początki choroby skóry. W sierści miał insekty. Niejednokrotnie był on wypuszczany z domu bez opieki i dokarmiany przez okolicznych mieszkańców. Psy odebrane zostały kobiecie.
Prokurator po zapoznaniu się z materiałami przekazanym przez ŁTOnZ podjął decyzję o konieczności wszczęcia dochodzenia w sprawie znęcania się nad zwierzętami.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?