Gala Łodzianina roku odbyła się w sobotę (26 lutego) w Pałacu Poznańskich. Organizatorem plebiscytu było Radio Łódź. Współorganizatorem był "Dziennik Łódzki". Łodzianina Roku wybierali czytelnicy, słuchacze, widzowie i internauci.
- Jestem zaskoczony. Miałem swoich faworytów - powiedział Cezary Pawlak po odebraniu statuetki Łodzianina Roku. - Tę nagrodę należy zadedykował łodzianom, którzy ratują zabytkową nekropolię. Dzięki nim ta kwesta żyje już 22 lata. Historię tworzą ludzie i na tym cmentarzu możemy ich odnaleźć. Zawsze będę pamiętać ten dzień i zobowiązuję się, że kwesta będzie trwała nadal.
Cezary Pawlak miał też szczęście w losowaniu upominków firmy kosmetycznej Douglas. Uczestnicy gali wrzucali wizytówki, a 10 osób, których wizytówki wylosowano, dostawali prezenty.
- Żona i trzy córki nie miały śmiałości wrzucić wizytówek, więc zrobiłem to w ich imieniu - stwierdził Cezary Pawlak.
Kandydatami do nagrody byli również Jolanta Kałużna, psycholog, dyrektor pierwszego w woj. łódzki interwencyjnego ośrodka preadopcyjnego "Tuli Luli" dla dzieci porzuconych, Andrzej Wentland, dyrektor artystyczny Tansman Festiwal, laureat konkursów wykonawczych i kompozytorskich, a także Jerzy Krzysztof Wranicz, wybitny kardiolog.
Plebiscyt jest organizowany od 1992 roku.
- Plebiscyt został wymyślony, aby pokazać osoby, które dużo zrobiły dla środowiska łódzkiego, żeby mieszkańcy brali z nich przykład i naśladowali - powiedział Dariusz Szewczyk, prezes Radia Łódź.
- Plebiscyt buduje tożsamość, szacunek i dumę - podkreślił Krzysztof Kwiatkowski, prezes Najwyższej Izby Kontroli. - To przykład, że nie należy ulegać pokusie zamieszkania w innym mieście, bo w Łodzi jest mnóstwo wybitnych postaci.
[film wkrótce]
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?