Pojadą indywidualnie lub w grupach, by złożyć ostatni hołd ofiarom tragedii pod Smoleńskiem.
O godz. 7.10 z dworca Łódź Fabryczna wyruszy w sobotę do stolicy specjalny pociąg "Łódź akademicka". Na uroczystości pojedzie 400 studentów łódzkich uczelni oraz 150 wykładowców. Wyjazd organizuje Niezależne Zrzeszenie Studentów we współpracy z uczelniami i duszpasterstwami młodzieży.
Organizatorzy spodziewają się nadmiaru chętnych. W ciągu kilku godzin od ogłoszenia wyjazdu swój udział potwierdziło 250 studentów. Wcześniej swój udział zgłosiło wstępnie 500 osób. Także każda uczelnia ma już zgłoszenia kilkudziesięciu wykładowców.
- Wyjazd rozpoczniemy modlitwą, podczas podróży będziemy też śpiewać pieśni patriotyczne - mówi Grzegorz Dębowski z NZS, organizator wyjazdu. - Weźmiemy transparenty, między innymi ten z hasłem "Jeszcze Polska nie zginęła", który nieśliśmy w sobotę podczas marszu pamięci.
Wśród jadących będzie 18-letnia Patrycja Hanus, uczennica technikum ze Zgierza i członkini Diakonii Ewangelizacji. Zabierze ze sobą biało-czerwoną flagę, która już czeka w jej pokoju.
- Nie boję się tłoku ani zmęczenia. Chcę oddać hołd ofiarom - tłumaczy.
Na wyjazd wybiera się większość jej kolegów i koleżanek z Diakonii. W sumie pojedzie ich pięćdziesięcioro.
- Zostają tylko chorzy i ci, którzy naprawdę nie mogą - mówi Dominik Cybulski, rzecznik Diakonii.
Do wyjazdu na pogrzeb do Krakowa przygotowuje się już prorektor Politechniki Łódzkiej do spraw studenckich prof. Wojciech Wolf. Weźmie udział w delegacji Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Ze sobą bierze oficjalną togę, założy ją, jeśli będzie to przewidywał protokół.
- Lech Kaczyński był profesorem, jako prezydent nadał nominacje profesorskie. To oczywiste, że jako rektorzy powinniśmy złożyć im hołd - dodaje.
W Krakowie, choć nie na oficjalnych uroczystościach, będzie też około stu studentów. Wyjazd organizuje NZS, uczestnicy pojadą autokarami.
Studenci i wykładowcy, którzy pojadą na uroczystości, nie stracą zajęć: na uczelniach w weekend obowiązują godziny rektorskie.
W Warszawie będzie też delegacja rodzin, które w sowieckich łagrach straciły swoich bliskich. Ze Stowarzyszenia Rodzina Policyjna 1939 pojedzie około 10 osób.
- Nie będzie to zorganizowany wyjazd, wybieramy się samochodami - mówi Jarosław Olbrychowski, sekretarz łódzkiego oddziału stowarzyszenia. Przedstawiciele związku wezmą też udział w innych pogrzebach ofiar katastrofy, m.in. prezesa Stowarzyszenia Rodzina Katyńska Andrzeja Sariusza-Skąpskiego.
- Prawdopodobnie nie tylko sobotę, ale cały przyszły tydzień spędzę na pogrzebach. Jadę z obywatelskiego poczucia wielkiej pustki po stracie prezydenta i kwiatu polskiej inteligencji - mówi Olbrychowski.
Jadą mieszkańcy całego regionu. Jeszcze dziś 20-osobowa grupa harcerzy z Piotrkowa Trybunalskiego pojedzie do Warszawy, gdzie do rana będzie czuwać przy trumnie prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego.
- W ten sposób chcemy oddać hołd człowiekowi zasłużonemu dla harcerstwa, a także podziękować za wizytę w Piotrkowie cztery lata temu podczas obchodów 95-lecia harcerstwa na naszym terenie - mówi ks. Arkadiusz Lechowski, duszpasterz harcerzy.
Później piotrkowscy harcerze pomogą harcerzom z Warszawy przy obsłudze uroczystości żałobnych. Część z nich będzie też pomagać w Krakowie.
- Prawdopodobnie będą pełnić służbę przy Grobie Nieznanego Żołnierza i na Wawelu. Ale dopiero na miejscu okaże się, co będziemy robić - mówi ks. Lechowicz.
Wiele osób wybiera się na uroczystości indywidualnie. Mieszkańcy województwa łódzkiego nie czekają na ostatnią chwilę i już kupują bilety. Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity potwierdza duże zainteresowanie dodatkową ofertą.
Jutro kursować będą także te pociągi, które zwykle wyjeżdżają tylko w dni powszednie. Wszystkie składy zostaną maksymalnie wydłużone. Wyjątkowo przewoźnicy będą honorować bilety różnych spółek, ale obowiązujące na tych samych trasach. Oznacza to, że podróżny z biletem Tanich Linii Kolejowych będzie mógł dotrzeć do stolicy także interRegio.
- Zatrzymane zostaną wszystkie pociągi towarowe z niebezpiecznymi materiałami, ograniczymy także maksymalnie ruch pozostałych składów towarowych - zapewnia Paweł Ney, rzecznik PKP Intercity.
Główne dworce w Warszawie i Krakowie będą czynne całą dobę, a pomocy podróżnym udzielić mają wolontariusze, ubrani w żółte kamizelki.
Rozkłady jazdy dostępne są na dworcach, w Internecie, a także pod numerem infolinii 19 757. Można je także sprawdzać przez SMS.
Przygotowano także specjalne połączenia. Mieszkańcy naszego województwa będą mogli podróżować pociągiem iR Prosna, który z Wrocławia wyjedzie o 4.15, a o godz. 7.23 będzie przejeżdżał przez Sieradz, o 7.36 przez Zduńską Wolę. O godz. 8.32 odjedzie z Łodzi Kaliskiej, a 16 minut później z Łodzi Widzewa. Kolejne przystanki w naszym województwie to Koluszki (godz. 9.06) i Skierniewice (godz. 9.38). Do Warszawy przyjedzie o godz. 10.21.
W Kutnie natomiast zatrzyma się iR Mazowsze z Poznania. Odjedzie stąd o 8.28, by do Warszawy dotrzeć o godz. 10.21. Oba pociągi będą miały dłuższe składy.
Ostatni pociąg interRegio z Warszawy Centralnej do Łodzi w sobotę odjedzie o godz. 22.23 (standardowo odjeżdża o godz. 19.50). Do Łodzi dotrze o godz. 0.23.
W niedzielę natomiast uruchomione zostaną dwa specjalne pociągi do Krakowa. Wyjadą z Łodzi Fabrycznej o godz. 6.10 i 8, dotrą o godz. 10.08 i 12.38. Do Łodzi wyruszą po zakończeniu uroczystości pogrzebowych - o godz. 19.01 i 20.21. Dotrą o godz. 23.58 i 0.19.
Dodatkowe pociągi będą jechać przez Łódź Widzew i Tomaszów Mazowiecki. Matylda Witkowska, współpraca:
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?