Łódź opanowały supermarkety i hipermarkety

To dane Głównego Urzędu Statystycznego. Więcej jest ich tylko w Warszawie (167 supermarketów i 43 hipermarkety) oraz w Poznaniu, choć stolica Wielkopolski bije Łódź tylko pod względem supermarketów(86). Hipermarketów ma 19.

Dr Paweł Kowalski z Katedry Marketingu Międzynarodowego i Dystrybucji Uniwersytetu Łódzkiego: - Liczba marketów w Łodzi jest bardzo duża. Zważywszy, że właśnie tutaj, co pokazują od lat statystyki, są jedne z najniższych zarobków w kraju. Każda decyzja o lokalizacji marketu w danym miejscu nie jest przypadkowa, ale poprzedzona szeregiem badań, których celem jest ocena opłacalności danej inwestycji. Przy czym przyjmuje się, że przeciętny okres na to, by inwestycja się zwróciła, to około 20 lat.

Według ekspertów, w Łodzi nie ma już miejsca na nowe hipermarkety (sklep o powierzchni sprzedażowej od 2,5 tys. mkw.). Rynek jest nimi nasycony w 100 proc.

Dr Paweł Kowalski uważa, że nadal można spodziewać się powstawania kolejnych supermarketów (sklepów o powierzchni większej niż 400 mkw., ale mniejszej niż 2,5 tys. mkw.). Nie będą one lokalizowane, tak jak do tej pory często bywało, na obrzeżach miasta, ale na osiedlach oraz w ich bezpośrednim sąsiedztwie.

Potwierdzeniem słów eksperta z UŁ jest m.in. wypowiedź Agnieszki Łukiewicz-Stachery, rzecznika prasowego sieci Real, która powiedziała, że w ciągu najbliższego roku sieć nie planuje budowy nowych hipermarketów.

Zdaniem dr Pawła Kowalskiego, w Łodzi nadal będą pojawiać się mniejsze i większe galerie handlowe, w których również mogą lokować się markety. Dowodem na to jest zapowiadane Centrum Handlu, Biznesu i Rozrywki "Sukcesja" przy al. Politechniki oraz Łódź Plaza w pobliżu stacji kolejowej Łódź Chojny.