Łodzianki Joanna Madej i Sylwia Tarnowska z grupy Łódki w Łodzi chcą przejechać motocyklami na koniec Europy i z powrotem. Za każdy przejechany kilometr planują zebrać datki dla chorych dzieci mieszkających w domu Fundacji Dom w Łodzi.
Motocyklistki wyjadą dziś powrócą 30 lipca. Przejadą m.in. przez Czechy, Węgry, Chorwację, Serbię, Grecję. - Naszym celem jest koniec Europy. Chcemy dojechać na sam koniec Peloponezu, na jego najbardziej wysunięty palec - mówi Joanna Madej.
Łodzianki pokonają 7 tys. km w 20 dni. Odwiedzą 14 krajów. Towarzyszyć im będzie pluszowy niedźwiadek. - Miś będzie zwiedzał, próbował różnych potraw i opowiadał o tym dzieciom za pomocą Facebooka - mówi Madej.
Jednocześnie prowadzić będą zbiórkę na rzecz podopiecznych Fundacji Dom w Łodzi. Można ją wspierać na profilu fundacji na portalu Facebook.
Łodzianki chcą zebrać co najmniej 1 zł za każdy przejechany kilometr, czyli 7 tys. zł.
Za zebrane pieniądze fundacja Dom w Łodzi spełni marzenia podopiecznych domu dziecka dla chorych dzieci. Na przykład 8-letnia Julia marzy o kursie tańca na wózku. Normalnie tańczyć nie może.
- Czasem marzenia są przyziemne, takie jak rower trójkołowy, bo nie wszystkie nasze dzieci są w stanie jeździć na zwykłych rowerach - mówi Magda Gumińska z Fundacji Dom w Łodzi.
Fundacja opiekuje się dziećmi ciężko chorymi, które nie mogą mieszkać z rodzicami. Obecnie ma dziewięcioro podopiecznych w wieku od 1,5 do 16 lat.
Zobacz też: Remont szkół w Łodzi. Czy Zdanowska i Trela zdążą do 2018 roku?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?