Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

ŁKS chce wygrać z Odrą Wodzisław

(pas)
Przy piłce Bartosz Romańczuk
Przy piłce Bartosz Romańczuk fot. Maciej Stanik
W czwartek o godz. 18.30 ŁKS na stadionie przy al. Unii walczyć będzie o siódme kolejne ligowe zwycięstwo. Nie będzie jednak łatwo osiągnąć sukces w meczu z Odrą Wodzisław. Trenerowi Andrzejowi Pyrdołowi nie brakuje kłopotów.

W zwycięskim pojedynku w Niecieczy stracił jedynego, bramkostrzelnego napastnika - Marcina Mięciela (dziewięć goli), który wdał się w słowną utarczkę z arbitrem i dostał czerwoną kartkę.

Jakby tego było mało, na głowę trenera spadł kolejny wielki kadrowy problem. Czwarty żółty kartonik wyeliminował z udziału w dzisiejszym pojedynku najlepszego defensywnego pomocnika ligi - Dariusza Kłusa.

W ten sposób został naruszony kręgosłup drużyny. Czy zatem w czwartek w spotkaniu z Odrą będzie on nadal funkcjonował bez zarzutu?

Trzeba znaleźć godnych następców obu nieobecnych graczy. Kto zatem będzie wysuniętym napastnikiem? Wydawać by się mogło, że zostanie nim drugi strzelec zespołu Marcin Smoliński (trzy bramki). Trener Andrzej Pyrdoł uważa jednak, że "Smoła" bardziej przyda się mu w pomocy. Podobnie zdaje się myśleć o Jakubie Koseckim. W tej sytuacji przed wielką szansą udowodnienia swojej przydatności stanie Rafał Kujawa.

Piłkarz twierdził, że gra gorzej niż przed rokiem, bo trudno mu pogodzić się z rolą rezerwowego. Teraz ma wielką szansę skutecznie uciszyć wszystkich krytykantów. W grę wchodzi jeszcze Artur Golański, który do tej pory grał bardzo mało. Za to wpisał się na listę strzelców.

Absencja Kłusa sprawia, że do podstawowej jedenastki mógłby powrócić Marcin Adamski. Sęk w tym, że znów jest kontuzjowany. W tej sytuacji drugim stoperem, obok Michała Łabędzkiego, będzie Mariusz Mowlik. A w roli defensywnego pomocnika może go zastąpić najbardziej wszechstronny Marcin Smoliński. Na prawą pomoc wróci Damian Seweryn.

Odra nie będzie łatwym przeciwnikiem. Pod wodzą trenera Jarosława Skrobacza w czterech meczach zdobyła 10 punktów i nie straciła żadnej bramki. Zespołu nie rozbiły strajki spowodowane brakiem kasy. Ba, trudności tylko wzmocniły morale śląskiego kolektywu, który stawiając na solidną grę defensywną twardo walczy o każdy punkt.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto