Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Limit wyczerpany, badania nie będzie! Za zdrowa na badania

(g)
- Od czerwca dostałam cztery skierowania do szpitala, ale nie chcą mnie przyjąć - skarży się Sylwia Lewy. Pani Sylwia pokazuje cztery skierowania na tomografię.
- Od czerwca dostałam cztery skierowania do szpitala, ale nie chcą mnie przyjąć - skarży się Sylwia Lewy. Pani Sylwia pokazuje cztery skierowania na tomografię. fot. Michał Kaźmierczak
Pani Sylwia Lewy z Łodzi cierpi na zaawansowaną dyskopatię. Ma problemy z chodzeniem, nie może siedzieć. Większość czasu spędza w łóżku. Lekarze stwierdzili, że potrzebna jest operacja, a przedtem - badanie tomografem, które można zrobić tylko w szpitalu.

- Od czerwca dostałam cztery skierowania, jedno od lekarza pierwszego kontaktu i trzy od neurologa, starałam się o przyjęcie do szpitali im. Jonschera i w Łagiewnikach, ale mnie nie przyjęto - skarży się kobieta. - Lekarze tłumaczą, że skończyły się limity przyznane przez Narodowy Fundusz Zdrowia i przyjmowane są tylko osoby, których życie jest zagrożone. Gdybym umierała, badanie by wykonali, ale skoro żyję i mogę jeszcze chodzić... Na operację w tym roku nie mam szans.

Stan zdrowia chorej dodatkowo komplikują odkryta kilka tygodni temu cukrzyca i nerwica lękowa, na którą cierpi od dwóch lat.

- Przez te choroby straciłam już niemal wszystko - skarży się pani Sylwia. - Nie mogę normalnie pracować, więc firma, którą prowadzę, stanęła na skraju bankructwa. Musiałam zwolnić pracowników. By mieć pieniądze na leki i utrzymanie, muszę teraz sprzedać mieszkanie.

- Szpital nie ma prawa odmówić chorej leczenia i diagnozy, bez względu na ilość posiadanych funduszy - mówi Anna Leder z biura prasowego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Łodzi.

- Jednak ostateczną decyzję o tym, kto zostanie przyjęty, podejmuje lekarz. My nie mamy na to wpływu. Chora powinna spróbować postarać się o przyjęcie do innego szpitala. Na terenie województwa jest ich jeszcze trzynaście.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto