Podczas obrad zarząd SLD zdecydował, że połowę miejsc na swoich listach odda zaprzyjaźnionym partiom i stowarzyszeniom.
Dariusz Joński, szef partii w regionie łódzkim powiedział, że w Łodzi SLD zawsze miało bardzo dobre wyniki. W ostatnich wyborach samorządowych było to 23 proc. poparcie.
Poseł Joński uważa, że SLD jest alternatywą dla polityków prawicy w nadchodzących wyborach samorządowych. Istnieje bowiem zagrożenie, że politycy prawicy, którzy kilka lat temu zostali odwołani, którzy doprowadzili Łódź do bankructwa, mogą wrócić. Silna lewica jest potrzebna, by im to uniemożliwić.
SLD chce w kampanii wyborczej przekonywać, że kandydatki PO i PiS Hanna Zdanowska i Joanna Kopcińska w rzeczywistości są związane z Jerzym Kropiwnickim i jego dawnym zastępcą Włodzimierzem Tomaszewskim...
Kandydatem SLD na prezydenta Łodzi jest Tomasz Trela. W sobotę mówił on, że lewica idzie na wybory zjednoczona. Zapewnił, że na liście będą również przedstawiciele Twojego Ruchu, którzy sami się zgłosili do SLD.
Szef SLD Leszek Miller powiedział w Łodzi, że oferuje wszystkim stowarzyszeniom możliwość włączania się w prace komitetu wyborczego. Miller powiedział, że połowa miejsc na listach będzie oddana do dyspozycji osób spoza SLD. Potrzeba, aby jak najszerszy front lewicy walczył o miejsca w samorządach.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?