Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kucharski potwierdza: Kosa skończy sezon w ŁKS

Paweł Hochstim, współpraca Michał Kiński
Piłkarze ŁKS w ostatnich tygodniach mają powody do radości
Piłkarze ŁKS w ostatnich tygodniach mają powody do radości Krzysztof Szymczak
Cezary Kucharski, menadżer Jakuba Koseckiego, był zadowolony z postawy piłkarza, którym się opiekuje. Przy okazji wizyty przy al. Unii były napastnik Legii potwierdził naszą informację z sobotniego wydania "Polski Dziennika Łódzkiego", że w umowie wypożyczenia Koseckiego do ŁKS nie ma zapisu pozwalającego warszawskiemu klubowi na jednostronne skrócenie wypożyczenia w zimie. Kosecki będzie grał w ŁKS przynajmniej do końca obecnego sezonu.

W sobotę przy al. Unii Kosecki był najlepszym piłkarzem na boisku, choć pod koniec pierwszej połowy doznał poważnego urazu ręki.

- Prawdopodobnie złamałem palec - mówi Kosecki. - Ciężko nam się grało, ale na szczęście w decydującym momencie byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem. Mieliśmy więcej sytuacji bramkowych i mogliśmy wygrać wyżej.

W niedawnym meczu Pucharu Polski z Lechią Gdańsk, przegranym przez ełkaesiaków w karnych, Kosecki był jedynym piłkarzem łódzkiej drużyny, który wykorzystał jedenastkę. W sobotę jednak do karnego nie podszedł. - Ustaliliśmy w szatni, że jeśli będzie karny, to będzie strzelał Mariusz Mowlik. Ja byłem faulowany, dlatego nie chciałem podchodził do jedenastki. A poza tym jestem młodym zawodnikiem, a kapitan ma pierwszeństwo - mówi Kosecki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto