Na szczęście szczeniak jest zdrowy, ale przez pierwszy dzień cały czas piszczał, a pracownicy placówki nie mogli go uspokoić. Teraz powoli przyzwyczaja się do nowej sytuacji.
Nowym mieszkańcem schroniska w Pabianicach jest również około siedmioletni pitbull, przywieziony przez Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej ze Zgierza. Pies jest zadbany, więc pracownicy mają nadzieję, że jego dotychczasowy właściciel wkrótce się zgłosi.
Bożena Pluta z pabianickiego schroniska mówi: – Pobyt w schronisku to dla każdego psa ogromna trauma, a zwłaszcza dla tych, które miały wcześniej ciepły dom. Tego nic nie zastąpi, choć dbamy o nasze zwierzaki, jak możemy.
Na szczęście placówce, dzięki ofiarności ludzi, udało się zgromadzić duże zapasy słomy do bud, starych koców, kołder i ręczników. Słoma jest wymieniana codziennie. Podczas kilkunastostopniowych mrozów trzeba również co dwie godziny wymieniać wodę, a dotychczasowe pożywienie zastąpić bardziej kalorycznym.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?