Kto zostanie wiceprezydentem Łodzi

To nieoficjalni kandydaci na trzy stanowiska wiceprezydentów Łodzi, które obsadzi PO. Czwarty fotel ma dostać PiS. Największe szanse mają szef klubu Krzysztof Piątkowski i poseł Sławomir Worach.

Według naszych informacji, bliski nominacji może być Cieślak. W kuluarach rady mówiło się w środę, że Tomasz Kacprzak przyjmie propozycję, jeśli dostanie satysfakcjonujące "działki", czyli np. transport i komunikację. Jeden z radnych PO zwrócił uwagę na to, że nazwiska są raczej pewne, ale trudno znaleźć wśród nich kogoś, komu można by powierzyć np. edukację. Stąd sugestia, że coś się jeszcze może zmienić. Hanna Zdanowska zapowiadała w kampanii, że stanowiska wiceprezydentów odda fachowcom. Z naszych informacji wynika, że w ten sposób ma być przedstawiony Marek Cieślak. Nie należy do PO, ale jest doświadczonym menedżerem. "Niepolitycznym" wiceprezydentem ma być też ktoś z tandemu Zbigniew Papierski - Szymon Midera. Co ich łączy? Zażyłe stosunki z głównym rozgrywającym w Łodzi, czyli Cezarym Grabarczykiem. Papierski należy do PO, był szefem kampanii Hanny Zdanowskiej, prowadzi spółkę informatyczną podlegającą Poczcie Polskiej. A tę nadzoruje Grabarczyk jako minister infrastruktury. Midera odpowiadał za wizualny kształt kampanii.

Szef PiS Jarosław Jagiełło sugeruje, że wiceprezydentem z PiS może być Sławomir Worach. Tylko że wtedy do Sejmu w jego miejsce wchodzi Krzysztof Piątkowski. A on zapowiedział, że nie chce być posłem.