Łódzcy urzędnicy wystosowali pozew przeciwko sklepowi przy ulicy Nawrot, w którym można było kupić dopalacze i zapowiedziało, że w ten sposób postąpi w przypadku każdego lokalu ze szkodliwymi substancjami, któremu kamienicznicy nie wypowiedzą umowy. Metoda okazałą się skuteczna.
W mieście zamknięto wszystkie sklepy stacjonarne z dopalaczami. Był to m.in. lokal przy Rzgowskiej, Rewolucji 1905 rok i w bramie ulicy Piotrkowskiej, a także sklep przy ul. Nawrot.
Dotychczas złożony został jeden pozew w sprawie sklepu z ulicy Nawrot. Jednak zostanie on wycofany, bo jest w tym momencie niepotrzebny
- mówił mec. Jarosław Stasiak z biura prawnego Urzędu Miasta Łodzi.
Jak poinformował ordynator Oddziału Toksykologii w Instytucje Medycyny Pracy w Łodzi, ostatnio odnotowano spadek ilości pacjentów, którzy są przyjmowania z objawami ostrego zatrucia dopalaczami.
Pacjenci przyjmowani na oddział z ostrym zatruciem dopalaczami w miesiącach maj-sierpień 2016
• maj: 104
• czerwiec: 128
• lipiec: 62
• sierpień: 40
Źródło: Walka z dopalaczami w Łodzi. Metoda pozywania właścicieli kamienic przynosi efekty
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?