Kilka minut po dziewiętnastej na scenie pojawiła się, jako support, łódzka formacja 2’Loan. Po rozgrzewce przyszedł czas na gwiazdę wieczoru, prekursorów heavy metalu w naszym kraju - grupę TSA.
Muzycy przygotowali na ten wieczór ciekawy program, łącząc stare przeboje z lat osiemdziesiątych z nowszymi utworami. Na początek "Maratończyk" z charakterystycznym dla TSA kopem, sprawiającym, że stojący pod sceną zaczynają falować w rytm muzyki. Po kilku utworach czas na przeszywające dźwięki gitary w "51" i wspólne z publicznością odśpiewanie refrenu "Aliena" oraz manifest pokolenia "Heavy Metal Świat".
Nie zabrakło też "Białej śmierci", "Kocicy" i "Mass mediów". "Trzy zapałki" i kolejny utwór na bis dla wytrwałych fanów grupy były podsumowaniem udanej imprezy. Marek Piekarczyk jak zwykle dał z siebie wszystko podczas koncertu, a drugi filar grupy Andrzej Nowak miał wiele możliwości do zaprezentowania swojego kunsztu.
Po dwóch godzinach publiczność z żalem opuszczała Wytwórnię, ale w pamięci pozostanie dobry występ muzyków.
Zapraszam do obejrzenia fotorelacji.
Artykuł bierze udział w konkursie "Tym żyje miasto"
Czytaj także:
- "Nie ma jak... u Taty", czyli Młynarski Plays Młynarski w Wytwórni
- COMA Akustycznie w Wytwórni [zdjęcia]
Zobacz też na MM Łódź
Wybory samorządowe 2010 | |||
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?