Chodzi o to, że coroczne zebrania przedstawicieli powinny być zastąpione walnymi zgromadzeniami, w których udział może wziąć każdy spółdzielca. Spółdzielnie się przed tym bronią.
Jacek Urbański, dyrektor zespołu prawnego Krajowej Rady Spółdzielczej mówi, że tłumaczą się najczęściej tym, że zgody na wprowadzenie zmian nie wyrazili przedstawiciele uczestniczący w zebraniach.
Takie usprawiedliwienie podały m.in. SM "Śródmieście" oraz SM "Kielnia". W pierwszej w zebraniach uczestniczy 59 przedstawicieli reprezentujących ponad 6,1 tys. członków. W drugiej przedstawicieli jest 25, a spółdzielców - około tysiąca.
W SM "Śródmieście" głosowanie nad nowym projektem statutu zaplanowano na maj.
- Liczymy, że do tego momentu zostaną rozstrzygnięte wszystkie kontrowersje - mówi prezes Krzysztof Diduch. - Wielu specjalistów prawa spółdzielczego twierdzi bowiem, że nakaz wprowadzenia walnych zgromadzeń jest sprzeczny z konstytucją.
W SM "Żubardź" pismo od Krajowej Rady Spółdzielczej już odniosło efekty.
- Statut ze zmianami został już zatwierdzony i złożony do sądu - mówi Lech Nasalski, prezes tej spółdzielni.
* * * * *
Halina Chrzanowska, członek prezydium Rady Okręgowej Izby Radców Prawnych w Łodzi: - W przypadku likwidacji spółdzielni, w jej miejsce może powstać nowa, kilka mniejszych lub też wspólnota mieszkaniowa. Jeśli spółdzielnia ma długi, każdy członek odpowiada do wysokości wniesionego wpisowego.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?