Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kłus, Seweryn, Romańczuk i nowe koszulki w ŁKS

Paweł Hochstim
Nowi piłkarze ŁKS prezentują koszulki, w jakich będą grać w zespole z al. Unii
Nowi piłkarze ŁKS prezentują koszulki, w jakich będą grać w zespole z al. Unii fot. Grzegorz Gałasiński
Po trzech i pół roku Dariusz Kłus wraca do ŁKS. Defensywny pomocnik, który po odejściu z łódzkiego klubu grał w Cracovii i Zagłębiu Sosnowiec, podpisał we wtorek roczny kontrakt z ŁKS.

- Mam wrażenie, że wracając do Łodzi zrobiłem dobry krok. Mam nadzieję, że szefowie i kibice ŁKS też tak myślą - mówi Kłus.

Razem z byłym graczem ŁKS, z klubem z al. Unii związali się Damian Seweryn i Bartosz Romańczuk. Ten pierwszy ma za sobą występy m.in. w Widzewie, a ostatnio był piłkarzem Warty Poznań. W ekstraklasie rozegrał 132 mecze, zdobywając siedem goli.

- Przyszedłem tutaj, żeby pomóc w odbudowie ŁKS. Miejsce tego klubu jest w ekstraklasie - mówi Seweryn, który podpisał dwuletnią umowę.

Najmniej znany z tej trójki jest Romańczuk, który w polskiej ekstraklasie nie zagrał jeszcze ani razu. Ma jednak za sobą rok spędzony w pierwszej drużynie VfL Wolfsburg i trzy sezony w rezerwach tego niemieckiego klubu. Ostatnie trzy sezony 27-letni obrońca spędził w Grecji, grając kolejno w trzecioligowym AO Aias Salaminas, drugoligowym AS Rodos i trzecioligowym Panachaiki Patras. Romańczuk z ŁKS związał się roczną umową.

- Na pewno nie jest to jeszcze koniec naszych wzmocnień. Myślę, że powinno jeszcze do nas trafić przynajmniej sześciu piłkarzy - mówi Tomasz Wieszczycki, doradca zarządu ŁKS. Kandydaci do gry w ŁKS grali we wtorek w meczu testowym. Wbrew zapowiedziom nie przyjechał jednak Grzegorz Piechna. Jak nieoficjalnie dowiedział się Dziennik Łódzki, ŁKS jest też zainteresowany napastnikiem Pawłem Buśkiewiczem, ostatnio grającym w GKS Katowice, a także obrońcą Znicza Pruszków Piotrem Klepczarkiem.

- Prowadziliśmy także rozmowy z Marcinem Mięcielem, który sam się do nas zgłosił, ale na razie nie doszliśmy do porozumienia. Ale wciąż jego transfer jest możliwy - dodaje Wieszczycki. Nieoficjalnie wiadomo, że Mięciel trafi do Łodzi, jeśli znajdzie się sponsor, który sfinansuje jego wynagrodzenie.

Szefowie ŁKS podpisali też trzyletnią umowę z firmą Zina, która będzie ubierać wszystkie zespoły sekcji piłkarskiej i koszykarskiej. Zina przekaże bezpłatnie cały sprzęt na potrzeby pierwszej drużyny piłkarskiej oraz pierwszy komplet meczowy dla pięciu drużyn koszykarskich, sześciu zespołów Akademii Piłkarskiej ŁKS oraz piłkarskich drużyn rezerw i oldboyów. - Bardzo chcieliśmy zdobyć ŁKS, a wartość kontraktu jest wyższa niż np. z Polonią Warszawa - mówi Leszek Cieślak, właściciel Ziny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto